Outlety wchodzą do sieci

Szybko przybywa kupujących online. Nic dziwnego, że rynek wart już 40 mld zł przyciąga coraz mocniej tradycyjne sklepy, a nawet centra handlowe.

Aktualizacja: 20.09.2017 10:33 Publikacja: 19.09.2017 19:46

Outlety wchodzą do sieci

Foto: Fotorzepa/Dominik Pisarek

W Polsce zarejestrowanych jest 74,7 tys. firm, które jako podstawową działalność zgłosiły sprzedaż detaliczną prowadzoną przez domy sprzedaży wysyłkowej lub internet. Jak wynika z danych BIG InfoMonitor i BIK, z tej liczby aktywnych jest 34,8 tys. przedsiębiorstw. Biorąc pod uwagę, że jednocześnie liczba sklepów stacjonarnych nadal przekracza 300 tys., firmy zajmujące się handlem mogłyby być spokojne o przyszłość. Jednak nic bardziej mylnego.

Ogromne zmiany

– Formy handlu, jakimi są tradycyjne sklepy, hipermarkety, e-sklepy, podlegają nieustannym zmianom i modyfikacjom – mówi Jolanta Tkaczyk, ekspertka w dziedzinie marketingu z Akademii Leona Koźmińskiego. – W myśl teorii selekcji naturalnej największą szansę przetrwania mają te jednostki handlowe, które najlepiej przystosowują się do zmian w zachowaniach nabywców i rozwoju technologicznego. W tej perspektywie zyskują e-sklepy, a tradycyjne formy handlowe nie mają szans – dodaje.

– Polscy konsumenci są raczej tradycjonalistami; kupują w sieci, ponieważ jest taniej i wygodniej, jednak wiele kategorii wybierają wyłącznie w stacjonarnych sklepach. Firmy nie mogą sobie pozwolić na ignorowanie segmentu internetowego, ponieważ jego rola będzie szybko rosła – mówi Jakub Sobczak, ekspert w Biurze Handlu i Usług DNB Bank Polska.

– W dużych miastach w Polsce widać wielu dostawców, choćby Uber Eats, zatem również gastronomia idzie z duchem czasu i otwiera się na nowe metody dotarcia do klienta – dodaje.

Nowe oferty

Tradycyjnym sprzedawcom jest bardzo trudno walczyć na jakość oferty czy ceny z internetowymi platformami, które ciągle zaskakują nowościami. Zalando Lounge to klub zakupowy i outlet, właśnie uruchomiony w Polsce przez serwis Zalando, największego w Europie internetowego sprzedawcę odzieży.

– Stawiamy na modę i akcesoria, kategorie kluczowe dla Zalando. Oferujemy również akcesoria wnętrzarskie, a w przyszłości chcemy rozwijać ofertę o kolejne kategorie – mówi Artur Suligowski, country manager Zalando Lounge Polska. – Do klubu mogą automatycznie zalogować się osoby zarejestrowane w Zalando, ale jest on również otwarty na nowych klientów. Inne będą warunki dostawy – w Zalando Lounge nie ma opcji darmowej wysyłki, ale w przypadku zwrotu ponosimy koszty transportu – dodaje.

Internet zmienia nie tylko sposób kupowania, ale też zwyczaje zakupowe. Amerykański Amazon niedawno wprowadził usługę Wardrobe, w ramach której klienci mogą zamawiać do 15 sztuk odzieży, ale bez płacenia. Sięgnąć do kieszeni będą musieli, dopiero gdy zdecydują się część zatrzymać, a resztę, także za darmo, zwrócą firmie. Usługa jest dostępna dla abonentów systemu Prime – za 99 dol. rocznej opłaty mogą skorzystać także z przyspieszonej dostawy czy wcześniejszych informacji o promocjach.

Dodatkowo w ramach zakupów Wardrobe, jeśli spośród wybranych sztuk ubrań klient zdecyduje się zostawić trzy sztuki, to dostaje 10 proc. dodatkowego rabatu, a jeśli pięć sztuk – cena zostanie obniżona o 20 proc.

Z punktu widzenia domów towarowych i sklepów stacjonarnych, które muszą ponosić stałe koszty czynszu i zatrudniania wielu pracowników, takie obniżki na stałe są niemożliwe do udźwignięcia.

Zmiany sięgają jeszcze głębiej, a firmy wykorzystują możliwości technologii mobilnych i przygotowują dla klientów specjalne promocje, jeśli akurat przechodzą obok ich sklepu. Również dzięki specjalnym nadajnikom podczas wizyty w sklepie na smartfon klienta trafia szereg informacji i dodatkowych promocji, które mają zachęcić do jeszcze większych zakupów.

Według teorii koła detalu każda forma handlu najpierw przyciąga klienta niskimi cenami, potem jednak jest zmuszona podnosić poziom usług handlowych i rozszerzać asortyment, a co za tym idzie – zwiększać ceny – mówi Jolanta Tkaczyk. – To, co spotyka teraz sklepy tradycyjne, prawdopodobnie dotknie również i dzisiejszych wygranych. Stała jest wyłącznie zmiana. Warunki konkurencji też się zmieniają – szczególnie dzięki postępowi technologicznemu – dodaje.

W Polsce zarejestrowanych jest 74,7 tys. firm, które jako podstawową działalność zgłosiły sprzedaż detaliczną prowadzoną przez domy sprzedaży wysyłkowej lub internet. Jak wynika z danych BIG InfoMonitor i BIK, z tej liczby aktywnych jest 34,8 tys. przedsiębiorstw. Biorąc pod uwagę, że jednocześnie liczba sklepów stacjonarnych nadal przekracza 300 tys., firmy zajmujące się handlem mogłyby być spokojne o przyszłość. Jednak nic bardziej mylnego.

Ogromne zmiany

Pozostało 88% artykułu
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika