Projekt dotyczy budowy nowej klasy satelitów. Dzięki wykorzystaniu napędu elektrycznego ich masa, a tym samym koszt wyniesienia na orbitę, będą znacznie mniejsza od urządzeń z napędem chemicznym. Masa napędu elektrycznego jest do 90 proc. mniejsza od tradycyjnego napędu chemicznego. To z kolei przekłada się na zmniejszenie masy całego satelity prawie o połowę.
Biorąc pod uwagę wysokie koszty wyniesienia na orbitę każdego kilograma, tak duża redukcja masy umożliwia radykalne obniżenie kosztów misji kosmicznych i zwiększenie ich dostępności. Dla porównania, w 2017 r. firma Rocket Lab oferowała cenę 33 tys. dolarów za wyniesienie jednego kilograma ładunku na orbitę. Z kolei Falcon 9 Elona Muska był dostępny za dziesięciokrotnie mniejszą cenę, pod warunkiem wykupienia całej ładowni o pojemności 20 ton.