Projekt zakłada, że w tym samym miejscu nie mogą odbywać się dwie manifestacje. Uchwalone przepisy dają pierwszeństwo zgromadzeniom organizowanym przez organy władzy publicznej oraz zgromadzeniom odbywanym w ramach działalności kościołów i innych związków wyznaniowych. Co więcej, w myśl nowych przepisów organ gminy będzie wydawał decyzję o zakazie zgromadzenia, jeżeli ma ono odbyć się w miejscu i czasie, w którym odbywa się zgromadzenie cykliczne.

Stanowisko w sprawie tych przepisów zajął Komitet Helsiński. Zwraca on uwagę, że w okresach między wyborami powszechnymi, gdy zawodzą inne mechanizmy kontroli władzy publicznej, wolności polityczne takie jak wolność słowa, stowarzyszeń i pokojowych zgromadzeń stanowią ostatnie narzędzie kontroli oraz wyrażania krytyki działań władzy przez społeczeństwo.

Zdaniem KH, obecna nowelizacja ustawy Prawo o zgromadzeniach godzi w istotę wolności pokojowych zgromadzeń. Tworzy bowiem hierarchię, na czele które stawia zgromadzenia organizowane przez organy władzy publicznej.

Komitet Helsiński przypomina, że prawa i wolności człowieka są przynależne jednostce a nie władzy. - Odwrócenie tej zasady prowadzi do zaprzeczenia ich sensu i logiki. Na władzy spoczywa jedynie i aż obowiązek nieingerowania w wolność jednostki oraz zapewnienia możliwości korzystania z niej w jak najszerszym stopniu.