Aktualizacja: 28.12.2019 16:52 Publikacja: 28.12.2019 00:01
Na nową technologię zagospodarowania francuskich winnic przeznaczono kilkaset tysięcy euro
Foto: Shutterstock
Z pni starych krzewów winorośli, usuwanych z winnic, wyrabiane są korkociągi cieszące się wielkim wzięciem u turystów. Ale świat nie potrzebuje tylu korkociągów, ile można by w ten sposób wyprodukować. Co zatem robić z resztą?
W grudniu 2017 roku Prefecture de Savoie (Sabaudia, Francja) wprowadziła zakaz spalania pod gołym niebem pędów pochodzących z corocznego, jesienno-zimowego przycinania krzewów w winnicach. Zakaz ma na celu zahamowanie zanieczyszczania atmosfery – przed jego wprowadzeniem w Sabaudii dymiły dziesiątki tysięcy ognisk. Winiarze spalali pędy i stare łodygi z reguły wilgotne, dające dużo dymu. Było to czasochłonne, przyczyniało się do powstawania smogu. Z tego powodu Vallee de l’Arve w Sabaudii była jednym z najbardziej zadymionych regionów we Francji.
Tylko w 2024 roku w Polsce przeprowadzono blisko 12 000 amputacji kończyn i aż dwa razy tyle zabiegów usunięcia...
Od maja 2024 r. do kwietnia 2025 r. farmaceuci wystawili 18 736 recept na pigułkę „dzień po” w ramach programu p...
System ochrony zdrowia wymaga reformy – uważają przedsiębiorcy. Trudno jednak o wspólną wizję tego, jak powinny...
Sztuczną inteligencję wykorzystuje 13,2 proc. szpitali oraz 4,1 proc. podmiotów realizujących ambulatoryjne świa...
Przesunięcie profilaktyki na szczebel podstawowej opieki zdrowotnej może pomóc w rozwiązaniu problemu niskiego u...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas