W tym tygodniu Trybunał Konstytucyjny ma orzec o zgodności z konstytucją nowelizacji prawa farmaceutycznego. To jedna z najbardziej osobliwych ścieżek legislacyjnych w ostatnich latach, gdyż ta nowelizacja rewolucjonizująca rynek apteczny wynikała, ze zmian w prawie dotyczących… gwarantowanych przez państwo ubezpieczeń eksportowych.
Nie trzeba być purystą prawnym, aby uznać cały proces legislacyjny za wątpliwy konstytucyjnie.. W ustawie, której tytuł w żaden sposób nie wskazuje na rynek apteczny, pojawiły się przepisy w sposób fundamentalny wpływające na reguły gry w tym sektorze. Owszem, w przeszłości zdarzały się ustawy, które były takim konglomeratem różnych materii, co oczywiście z punktu widzenia zasad prawidłowej legislacji nie jest dobre.
Jednak ta ustawa idzie dalej. Cały rozdział dotyczący aptek nie był objęty pierwotnym przedłożeniem, tylko się pojawił jako tzw. wrzutka poselska. Wywołało cały szereg problemów legislacyjnych i konstytucyjnych. Zgodnie z konstytucją mamy zasadę procedowania projektów w trzech czytaniach. Ponieważ „wrzutka” wykraczająca poza pierwotne przedłożenie pojawiła się w toku prac parlamentarnych, materia dotycząca aptek nie została objęta procedurą trzech czytań. Co więcej, ustawa z „wrzutką” nie trafiła do odpowiednich merytorycznie komisji sejmowych. Mamy też najważniejszy problem - czyli kwestię samej inicjatywy ustawodawczej. Według konstytucji taką inicjatywę ma grupa posłów, a nie jeden poseł. Natomiast w tym przypadku doszło do uzurpacji inicjatywy ustawodawczej przez jednego posła, który tej wrzutki dokonał.
Czytaj więcej
W sprawę ustawy znanej jako „Apteka dla aptekarza” włączyła się niezależna i niezawisła Temida. M...
Tyle, że ustawa przeszła przez Sejm, który odrzucił też poprawki Senatu. A prezydent ustawę podpisał, chociaż skierował do kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego. Dlaczego?