W aptece będzie można nie tylko się zaszczepić i wykonać niektóre badania. Farmaceuta przyjrzy się też przyjmowanym przez pacjenta lekom i suplementom. Trwa pilotaż przeglądów lekowych.
– To nowa usługa farmaceutyczna. Od 2024 r. ma się stać nowym świadczeniem gwarantowanym, finansowanym przez NFZ. Podczas trzech spotkań z pacjentem z wielolekowością specjalnie przeszkolony farmaceuta najpierw zbiera informacje o stosowanych preparatach, w Indywidualnym Planie Opieki Farmaceutycznej wydaje zalecenia – sprawdza dawkowanie i ewentualne interakcje między lekami. Na koniec weryfikuje, jakie przegląd przyniósł rezultaty. W razie potrzeby konsultuje się z lekarzem rodzinnym – wyjaśnia dr hab. Agnieszka Neumann-Podczaska, ekspertka zespołu ds. opieki farmaceutycznej przy Ministerstwie Zdrowia. I dodaje, że zgodnie ze wstępnymi wynikami przeglądu jego rezultatem jest ograniczenie przyjmowania suplementów i leków bez recepty. W Polsce zbyt powszechne jest samoleczenie – podkreśla.
Czytaj więcej
1 kwietnia w 75 aptekach w całym kraju ruszy pilotaż przeglądu lekowego. Farmaceuta sprawdzi, jakie pacjent bierze leki, a informację przekaże lekarzowi.
Obecnie za przegląd NFZ płaci 100 zł. Jak podaje PharmaNET, Związek Pracodawców Aptecznych, farmaceuci wyliczyli, że średni koszt jego przeprowadzenia to około 170 zł za pacjenta.
– Zajmuje on wiele czasu i wymaga aż trzech spotkań z pacjentem. Będę więc rekomendować podniesienie stawki – mówi Agnieszka Neumann-Podczaska.