W Polsce na cukrzycę cierpi 3 miliony osób. Co trzecia nie wie, że jest chora. Kolejne 3 do 5 milionów dotkniętych jest stanem przedcukrzycowym, który – nieleczony – w krótkim czasie rozwinie się w chorobę. Podstępne schorzenie przez wiele lat rozwija się bezobjawowo, a w zaawansowanej postaci prowadzi do poważnych powikłań: chorób sercowo-naczyniowych, ślepoty, choroby nerek i tzw. stopy cukrzycowej, będącej główną przyczyną amputacji.

Niestety, polscy diabetycy od dziesięciu lat nie mogą doczekać się refundacji nowoczesnych leków inkretynowych – syntetycznych hormonów, które naśladują te wytwarzane przez organizm w jelicie cienkim, pobudzając wydzielanie insuliny tylko wtedy, kiedy jest to potrzebne.

Przy braku działań umożliwiających wprowadzenie refundacji pojawiają się inicjatywy oddolne. Eksperci z Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego planują złożyć w Sejmie obywatelski projekt ustawy o narodowym programie zwalczania cukrzycy. Pacjenci natomiast zaczęli prace nad wzorowanym na „cancer planie" obywatelskim projektem, który roboczo nazwali pakietem diabetologicznym.

O problemie cukrzycy i rozwiązaniach na poziomie samorządów i administracji centralnej rozmawialiśmy podczas debat redakcyjnych w Katowicach, Rzeszowie, Wrocławiu, Gdańsku i Warszawie.

Jutro, razem z diabetologami, przedstawicielami pacjentów i NFZ, powrócimy do tematu podczas debaty: „Epidemia cukrzycy – wspólne wyzwanie dla samorządów i administracji centralnej: pakiet diabetologiczny,  narodowy program czy lepsza koordynacja działań?".