Autor wpisu, który pojawił się na koncie adwokata Michała Szpakowskiego na Twitterze w sobotę o 6:43, skomentował głosowanie posłów Lewicy słowami: „Jak tam Lewica? Czujecie? Odbyty bolą? Kaczyński Was wydymał bejsbolem".
Jak informuje Polskie Radio, gdy jeden z internautów zwrócił uwagę, że adwokat nie powinien pozwalać sobie na podobne wpisy, bo są one sprzeczne z Kodeksem Etyki Adwokackiej, na koncie mec. Szpakowskiego pojawiła się prowokująca odpowiedź: "Podać adres do rzecznika dyscyplinarnego?".
Po kilkunastu godzinach na koncie pojawił się kolejny wpis, w którym adwokat przepraszał za poprzednie wpisy, twierdząc, że były wynikiem żartu. "Szanowni Państwo, najwidoczniej ktoś wykorzystał fakt, że nie wylogowałem się z jednej z sesji na jakimś komputerze. Żartownisie. Przepraszam za to, co się ukazało na tym koncie" - napisał Michał Szpakowski.
Na pytanie internauty, czy ma zamiar zgłosić to odpowiednim służbom, adwokat odpowiedział, że nie ma takiej potrzeby, bo był to przypadek i do tego nieumyślny. Tego samego dnia konto adwokata Michała Szpakowskiego zostało usunięte z TT.