W wywiadzie pt. Więcej legalizmu i kolegialności znalazły się m.in. stwierdzenia, że decyzje często podejmowane są „przez niektórych członków prezydium" jednoosobowo, bądź w wąskim gronie. Nie trzeba było długo czekać na reakcję członków Prezydium NRA, którzy poczuli się dotknięci takimi stwierdzeniami. Zajęli oni stanowisko, które publikujemy poniżej.
Niżej podpisani członkowie Prezydium NRA, po zapoznaniu się z wypowiedziami sekretarza NRA adw. Krzysztofa Boszko /Rzeczpospolita z dnia 26 września 2013 r. str. C3/ stwierdzamy co następuje:
1/ Ostatnie posiedzenie Prezydium NRA odbyło się w dniu 23 września 2013 r. Ani w jego trakcie, ani wcześniej adw. Krzysztof Boszko nie informował o podjętej decyzji kandydowania na stanowisko Prezesa NRA. Zarówno w tym dniu, jak i poprzednio nie zgłaszał żadnych uwag /czy to ogólnych, czy też personalnych/ w zakresie sposobu procedowania przez Prezydium NRA, w szczególności co do sposobu podejmowania przez Prezydium NRA decyzji, w tym w kwestiach finansowych. Kolega Krzysztof Boszko nie kwestionował również przyjętego podziału zadań i kompetencji między poszczególnych członków Prezydium NRA.
2/ Wyrażamy stanowcze przekonanie, że wszystkie decyzje podejmowane były przez Prezydium NRA w sposób przejrzysty i transparentny, zgodnie z zasadami kolegialności podejmowania decyzji, po wysłuchaniu stanowisk członków Prezydium, czy też obecnych gości, zaś naszym celem było wyłącznie dobro Adwokatury. Nikt nigdy nie był ograniczany w prawie wypowiedzi lub przedstawiania swojego stanowiska. Znakomita większość uchwał była wynikiem konsensusu i jednomyślności, również z udziałem sekretarza NRA adw. Krzysztofa Boszko.
3/ Jesteśmy głęboko zaskoczeni stawianiem pod adresem bliżej nieoznaczonych „niektórych członków prezydium" nieusprawiedliwionych i krzywdzących zarzutów. W żaden sposób nie uzasadnia takich zarzutów rozpoczęta właśnie przez kolegę Krzysztofa Boszko kampania wyborcza o fotel Prezesa NRA. Nie tak wyobrażamy sobie sposób prowadzenia kampanii na najważniejsze stanowisko w Adwokaturze.