NFZ daje dodatkowe pieniądze na leczenie na Mazowszu, Śląsku i Dolnym Śląsku

Do województw, które uważają, że przez złe przepisy dostają mniej pieniędzy z podziału składki zdrowotnej, trafi nowa transza środków.

Publikacja: 12.10.2012 09:17

Na zastrzyku finansowym z NFZ najbardziej skorzysta Mazowsze, bo trafi tam aż 256 mln zł. Kolejne 63

Na zastrzyku finansowym z NFZ najbardziej skorzysta Mazowsze, bo trafi tam aż 256 mln zł. Kolejne 63 mln zł na Śląsk i prawie 16 mln zł na Dolny Śląsk.

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Agnieszka Pachciarz, prezes NFZ, na czwartkowej konferencji prasowej  zaprezentowała plan działania Funduszu, który ma zapobiec kryzysowi finansowemu w służbie zdrowia.

Po pierwsze Centrala uruchamia pieniądze z funduszu zapasowego, w związku z tym do oddziałów wojewódzkich, a w konsekwencji do lecznic ma trafić 416,9 mln zł. Z tego 160 mln zł regiony powinny przeznaczyć na pokrycie kosztów pomocy medycznej udzielonej pacjentom w szpitalach w 2012 r. Najbardziej skorzysta Mazowsze, bo trafi tam aż 256 mln zł. Kolejne 63 mln zł na Śląsk i prawie 16 mln zł na Dolny Śląsk.

Dyrektorzy lecznic i samorządowcy z województwa mazowieckiego alarmowali ostatnio, że dostaną na leczenie w 2013 r. 243 mln zł mniej niż w tym roku. Winą obarczali niekorzystne dla nich regulacje zawarte w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej.

416,9 mln zł ?na leczenie

przeznacza NFZ ze swego funduszu zapasowego

Niekorzystny podział

W czym problem? Do 2009 r. centrala NFZ rozdzielała środki na podstawie algorytmu, którego jednym z kryteriów był średni dochód przypadający na gospodarstwo domowe w regionie. Tam, gdzie dochód był niski, przypadało mniej pieniędzy dla oddziału NFZ. W 2009 r. Sejm zmienił jednak art. 118 ustawy i centrala rozdziela teraz pieniądze według wieku, płci, liczby ubezpieczonych. Pod uwagę urzędnicy biorą także ryzyko zachorowalności. Na takim podziale pieniędzy korzystają województwa biedniejsze, np. lubelskie czy podkarpackie. Tymczasem Mazowsze uważa, że to niesprawiedliwe, bo tutaj działają wysoko specjalistyczne szpitale i leczy się wielu pacjentów, którzy nie są np. mieszkańcami Warszawy. Co więcej, oddziały NFZ, do których trafiają ich składki, płacą Warszawie z dużym opóźnieniem.

Teraz wyjątek

W wyniku podziału funduszu zapasowego, o czym poinformowała Agnieszka Pachciarz, na Mazowsze trafi jednak najwięcej pieniędzy. W podziale dodatkowej transzy NFZ nie musi kierować się zasadami przewidzianymi w art. 118 ustawy.

–         256 mln zł to i tak kropla w morzu, bo tutejsze szpitale na sprawne funkcjonowanie potrzebowałyby 800 mln zł – komentuje Jarosław Rosłon, prezes Związku Pracodawców Szpitali Województwa Mazowieckiego.

Z kolei urzędnicy NFZ niejednokrotnie podkreślają, że nadwykonania i długi szpitali to efekt braku dyscypliny finansowej dyrektorów i faktu, że nie przestrzegają kontraktu. Z reguły bowiem NFZ płaci lecznicom za świadczenia ratujące życie pacjentom wykonane ponad limit finansowy przewidziany w umowie. To są m.in. złamania czy zawały. Po pieniądze za inne, czyli np. psychiatryczne czy rehabilitację dzieci, szpitale decydują się pozywać NFZ do sądu. Sprawy kończą się często ugodą w wyniku której, lecznice odzyskują część finansów.

– Za świadczenia ratujące życie NFZ powinien płacić. Faktem jest też, że czasami lecznice specjalnie przyjmują pacjentów, robiąc nadwykonania, bo opłaca im się to finansowo. Do tego zachęcają przepisy– tłumaczy Adam Koziarkiewicz, ekspert ds. ochrony zdrowia

Nowe premie

Jako przykład podaje rezonans magnetyczny. Jeśli lekarz wykona badanie pacjentowi w poradni, NFZ zapłaci za to 400 zł. Ale gdy przyjmie chorego na kilka dni na oddział, by zrobić mu rezonans, dostanie od NFZ już 2 tys. zł. Dlatego przeze NFZ przygotowuje nowe zarządzenie, by przesunąć leczenie chorych ze szpitali do poradni specjalistycznych.

–         Chcemy zmobilizować poradnie do tego, by robiły więcej zabiegów chorym – mówiła prezes Pachciarz. – Od stycznia zaczną bowiem obowiązywać przepisy, według których więcej punktów, a więc i pieniędzy dostaną poradnie, które dysponują dostępnymi cały czas gabinetami diagnostyczno-zabiegowymi.

Tam, zamiast w szpitalu, lekarze powinni poddawać pacjentów zabiegom dermatologicznym czy reumatologicznym. NFZ ma też premiować poradnie, które mają w zasięgu ręki pracownie tomografii komputerowej czy rezonansu magnetycznego. W drodze wyjątku zamierza odstąpić też od wymogu, według którego poradnia ma być czynna co najmniej trzy dni w tygodni po cztery godziny dziennie.

Agnieszka Pachciarz, prezes NFZ, na czwartkowej konferencji prasowej  zaprezentowała plan działania Funduszu, który ma zapobiec kryzysowi finansowemu w służbie zdrowia.

Po pierwsze Centrala uruchamia pieniądze z funduszu zapasowego, w związku z tym do oddziałów wojewódzkich, a w konsekwencji do lecznic ma trafić 416,9 mln zł. Z tego 160 mln zł regiony powinny przeznaczyć na pokrycie kosztów pomocy medycznej udzielonej pacjentom w szpitalach w 2012 r. Najbardziej skorzysta Mazowsze, bo trafi tam aż 256 mln zł. Kolejne 63 mln zł na Śląsk i prawie 16 mln zł na Dolny Śląsk.

Pozostało 85% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów