Dwie grupy uderzeniowe amerykańskich lotniskowców - USS Carl Vinson i USS Abraham Lincoln - w niedzielę rozpoczęły działania na wodach Morza Południowochińskiego.
Czytaj więcej
Dwie grupy uderzeniowe amerykańskich lotniskowców wpłynęły w poniedziałek na wody Morza Południowochińskiego, gdzie wezmą udział w ćwiczeniach - poinformował Departament Obrony USA.
W czasie wypadku, do którego doszło w poniedziałek, rannych zostało siedmiu żołnierzy znajdujących się na pokładzie lotniskowca. Pilot zdołał katapultować się z maszyny - informuje amerykańska Marynarka Wojenna.
Porucznik Nicholas Lingo, rzecznik amerykańskiej 7. Floty potwierdza, że myśliwiec, w czasie próby lądowania na pokładzie lotniskowca, wpadł do wody.
W listopadzie brytyjski F-35 wpadł do Morza Śródziemnego
- Marynarka Wojenna próbuje wydobyć samolot F-35C - dodał por. Lingo.
Pytany o doniesienia mediów, z których wynika, że Amerykanie obawiają się, iż maszyna może wpaść w ręce Chin, które roszczą sobie prawa do niemal całego Morza Południowochińskiego, por. Lingo odparł, że "nie można spekulować na temat tego, jakie są intencje Chińskiej Republiki Ludowej w tym zakresie".
To drugi wypadek z udziałem F-35 i lotniskowca, do którego doszło w ostatnich dwóch miesiącach.
W listopadzie brytyjski F-35 wpadł do Morza Śródziemnego po nieudanym starcie z pokładu lotniskowca HMS Queen Elizabeth. Brytyjczykom udało się odzyskać maszynę.
Roczny dostęp do treści rp.pl za pół ceny
W styczniu doszło też do awaryjnego lądowania południowokoreańskiego F-35A, który musiał lądować "na brzuchu", bez otwierania podwozia.
W kwietniu 2019 roku japoński F-35 spadł do Oceanu Spokojnego. W wypadku tym zginął pilot maszyny.