Reklama

Wybory prezydenckie: Kto zagra w kohabitację

Opozycyjni kandydaci mogą złożyć wyborcom ofertę prezydentury, która wspierając część dorobku „dobrej zmiany”, postawi tamę dalszemu upartyjnianiu państwa - pisze politolog.

Aktualizacja: 29.02.2020 11:46 Publikacja: 27.02.2020 18:27

Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL

Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Kampania prezydencka przyspiesza. Są busy, selfie, flesze, pierwsze przykłady brzydkiej gry. Kandydaci rozpoczęli maraton spotkań. W tym wszystkim nie słychać jednak na razie poważnych pomysłów na prezydenturę. Zwłaszcza liderzy sondaży nie odpowiedzieli ciągle na kluczowe pytanie: co właściwie ich prezydentura może poprawić w Polsce, którą po majowych wyborach dalej rządził będzie przecież PiS? A to właśnie dla wielu wyborców wahających się może mieć znaczenie decydujące.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama