Wielki sukces Obamy

[b] Rz: Jak ważna dla Ameryki jest przegłosowana właśnie reforma zdrowia?[/b]

[b] Timothy Stoltzfus Jost:[/b] Jest wprost niewiarygodnie istotna. Oznacza bowiem, że Stany Zjednoczone zaczną wreszcie oferować mieszkańcom to, co swoim obywatelom zapewnia już większość krajów rozwiniętych. A więc dostęp do opieki medycznej. To świetna wiadomość dla niemal 50 milionów Amerykanów. 32 miliony zyskają dzięki niej dostęp do opieki zdrowotnej. Kolejne miliony dostaną szansę na lepszą niż obecnie opiekę. Ustawa ma też ogromne znaczenie dla Baracka Obamy, który pokazał, że rzeczywiście jest w stanie zmienić kraj, a więc zrobić to, co obiecywał podczas kampanii wyborczej. Teraz może się stać bardziej popularny i zyskać siłę do kolejnych zmian.

[b] Ale republikanie, a także wielu lobbystów, przekonują, że Ameryki po prostu nie stać na taką ustawę.[/b]

Tak mówią, ale według obliczeń Biura Budżetowego Kongresu to nieprawda. Ta reforma pomoże raczej zaoszczędzić pieniądze w budżecie, a nie pogłębić deficyt. Według oficjalnych szacunków w ciągu dziesięciu lat ma pozwolić na zmniejszenie deficytu budżetowego nawet o ponad 100 miliardów dolarów.

[b] A jednak władze Idaho i ponad 30 innych stanów zapowiedziały, że ich prokuratorzy generalni pozwą do sądu rząd federalny, protestując przeciwko zmuszaniu obywateli do wykupywania ubezpieczenia zdrowotnego. Czy takie pozwy mogą zablokować reformę?[/b]

Nie. Mają jedynie symboliczne, polityczne znaczenie. Zgodnie z konstytucją prawo federalne jest nadrzędne wobec stanowego. Jeśli więc Kongres uchwalił ustawę, to władze stanowe nie mogą zablokować jej wprowadzenia. Właśnie z tego powodu w XIX wieku wybuchła wojna secesyjna, którą rebelianci przegrali.

[b]Przed wojną secesyjną ponoć niewolnictwo było w Ameryce mniej niepopularne niż obecnie reforma zdrowia.[/b]

To nieprawda. Sondaże opinii w tej sprawie różnią się w zależności od tego, jak zada się pytanie. Gdy ludzie mają odpowiedzieć, czy podoba im się reforma prezydenta Baracka Obamy, większość odpowiada, że jest przeciwko. Jeśli jednak zapyta się ich, czy chcą pomocy rządu federalnego w wykupywaniu ubezpieczenia społecznego, a także wprowadzenia prawa, które nie pozwoli firmom ubezpieczeniowym odmawiać sprzedaży polisy osobom już chorym, to zdecydowana większość jest za. A przecież o to właśnie chodzi w tej reformie.

Jeśli zaś zapyta się ludzi, ilu z nich podoba się obecny system opieki zdrowotnej, to zdecydowana większość będzie chciała zmian. Prawicowe media, takie jak Fox News, opowiadały jednak tak wiele kłamstw na temat tej ustawy, że Amerykanie są po prostu kompletnie zagubieni. Ci, którzy mówią, że ta reforma to krok w stronę socjalizmu, absolutnie nie mają racji. Co więcej, według sondażu, który ostatnio widziałem, 17 procent Amerykanów uważa, że reforma jest zbyt konserwatywna i powinna iść jeszcze dalej.

[b]Jednak demokraci mogą przez nią przegrać listopadowe wybory do Kongresu.[/b]

Ostrzegali ich przed tym republikanie. Ale szczerze powiedziawszy, nie wiem, dlaczego Partia Demokratyczna miałaby słuchać politycznych rad swoich przeciwników. Uważam, że najgorsza rzecz, jaką mogliby zrobić demokraci, to wycofać się ze zmian w tej dziedzinie. Ta reforma jest bardzo dobra dla Stanów Zjednoczonych i jestem przekonany, że gdy ludzie zrozumieją, co tak naprawdę oznacza, będą z niej bardzo zadowoleni.