Reklama

Kraków podzielony

W tym mieście kwatery mają Anglicy i Włosi, dlatego mieszkańcy niedzielny mecz w Kijowie nazwali derbami Krakowa

Publikacja: 25.06.2012 02:56

Anglicy na swoją bazę wybrali Hotel Stary, położony tuż przy rynku. Co ciekawe, zrobił to jeszcze poprzedni selekcjoner Włoch Fabio Capello. Jego rodacy zatrzymali się w Wieliczce.

Drużyna Roya Hodgsona trenuje na stadionie Hutnika (który wcześniej, przed remontem, angielskie tabloidy nazywały ruderą), a piłkarze Cesare Prandellego do meczów przygotowują się na obiektach Cracovii.

Niedzielnym spotkaniem interesował się cały Kraków. – Ten ćwierćfinał to duże derby Krakowa. Jestem rozdarta i wręcz załamana, że walczą w nich te dwie ekipy. Liczyłam, że los zetknie je w późniejszej części turnieju – powiedziała PAP zastępca prezydenta Krakowa ds. kultury i promocji Magdalena Sroka.

Władze miasta zadbały, żeby wsparcie dla obu drużyn było jednakowo widoczne na ulicach. Pomnik Adama Mickiewicza na rynku został przystrojony w kotyliony w barwach włoskich i angielskich.

Dużo bardziej jednoznacznie wypowiada się miejscowa kuria biskupia. – Zawsze było mi bliżej do Włochów – stwierdził rzecznik archidiecezji krakowskiej ks. Robert Nęcek.

Reklama
Reklama

Anglików wspierał z kolei satyryk Alosza Awdiejew. – Bardziej lubię Anglików, moim ulubionym klubem jest Chelsea.

Anglicy na swoją bazę wybrali Hotel Stary, położony tuż przy rynku. Co ciekawe, zrobił to jeszcze poprzedni selekcjoner Włoch Fabio Capello. Jego rodacy zatrzymali się w Wieliczce.

Drużyna Roya Hodgsona trenuje na stadionie Hutnika (który wcześniej, przed remontem, angielskie tabloidy nazywały ruderą), a piłkarze Cesare Prandellego do meczów przygotowują się na obiektach Cracovii.

Reklama
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama