Reklama

Oznaczyć brytyjskie samochody

Tomasz Kuchar, kierowca rajdowy, właściciel Akademii Bezpiecznej Jazdy

Publikacja: 19.06.2013 01:01

Niedługo będziemy musieli w Polsce zgodzić się na rejestrację samochodów z kierownicą z prawej strony. Wszystko w ramach dostosowania przepisów do prawa unijnego. Czy to, po której stronie jest kierownica, ma znaczenie dla bezpieczeństwa jazdy?

Tomasz Kuchar:

Przeciętnemu Kowalskiemu robi to gigantyczną różnicę. Po pierwsze, oczywisty problem rodzi się przy próbie wyprzedzania na drodze jednopasmowej. Siedząc po prawej stronie pojazdu, nie widzimy, czy ktoś jedzie z naprzeciwka. Po drugie, mamy zakorzenione nawyki jazdy samochodem, np. to prawą ręką zmieniamy biegi, a nie lewą.

Wielu kierowców twierdzi, że wystarczy kilka tygodni, by się całkowicie przestawić na nowe nawyki.

Reklama
Reklama

Pewnie po jakimś czasie przestaje to być większym problemem, ale tylko w trakcie rutynowej jazdy. Natomiast w sytuacji krytycznej, gdy coś niespodziewanego dzieje się na jezdni i trzeba instynktownie zareagować, np. szybko zredukować bieg, to proszę mi wierzyć, ludzie, zamiast za lewarek zmiany biegów, łapią za klamkę drzwi, którą mają po prawej stronie.

Niektórym ten argument może się wydać naciągany...

Przyzwyczajenia są naprawdę bardzo ważne. Ktoś, kto całe życie prowadził samochód z lewego siedzenia, z prawej strony nie potrafi dobrze ocenić odległości. Mam duże doświadczenie w jeździe po Anglii czy Australii i wiem, że nawet tak doświadczony kierowca jak ja – z 20-letnim stażem w rajdach – ma problem, by nie porysować lewego boku.

Jednak Polakom ta zmiana przepisów się podoba, bo samochody w Wielkiej Brytanii są dużo tańsze i będzie można je masowo sprowadzać nad Wisłę.

Trochę mnie to przeraża, bo tych kilkaset złotych pewnie będą chcieli zaoszczędzić głównie ludzie młodzi, czyli zarazem kierowcy najmniej doświadczeni. Oni sobie ledwo radzą z kierownicą po lewej stronie, a tu za relatywnie małe pieniądze dostaną całkiem szybkie samochody z bardzo ograniczoną widocznością. Nie dość więc, że już teraz mamy dużo niepotrzebnych wypadków przez kiepski stan dróg, to zaraz możemy mieć ich jeszcze więcej. Zamiast pozwalać rejestrować brytyjskie samochody, powinniśmy raczej bardziej restrykcyjnie podejść do osób, które brytyjskim samochodem przyjeżdżają do nas w odwiedziny.

Zabronić im jazdy samochodami z kierownicą po prawej stronie?

Reklama
Reklama

Może nie, ale na pewno wprowadzić obowiązkowe oznaczenie takich samochodów – jakąś odblaskową naklejkę na szybę czy znak na dach – by inni kierowcy zwrócili na nich uwagę i mogli w sąsiedztwie takiego samochodu zachować należytą czujność.

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama