Naukowcy od wielu lat próbowali udoskonalić urządzenia służące do radioterapii, by zminimalizować skutki uboczne związane z napromieniowaniem organizmu. Jedną z najbardziej zaawansowanych technik w tej dziedzinie onkologii jest obecnie CyberKnife, czyli nóż cybernetyczny.
Nóż cybernetyczny to robot medyczny, który porusza się wokół pacjenta i emituje wąskie pasmo promieniowania precyzyjnie skierowane na zmianę nowotworową. Dodatkowo pozwala na śledzenie przemieszczania guza na skutek fizjologicznych ruchów pacjenta związanych np. z oddychaniem. Dzięki temu możliwe jest zwiększenie dawki promieniowania i skrócenie czasu terapii przy jednoczesnym ograniczeniu działań niepożądanych.
– Wiązka promieniowania jest tak ostro cięta jak skalpel, dlatego nazywa się to radiochirurgią czy radioneurochirurgią. Ale to jest tylko i wyłącznie radioterapia – tłumaczy prof. Bogusław Maciejewski z Instytutu Onkologii w Gliwicach.
Radiochirurgia jest minimalnie inwazyjną alternatywą dla tradycyjnych operacji chirurgicznych. W trakcie leczenia pacjent nie musi przebywać w szpitalu, co znacznie ogranicza koszty i niedogodności terapii.