Rz: Wizyta Baracka Obamy to bardziej ukłon w stronę Polski w 25. rocznicę częściowo wolnych wyborów, czy zawdzięczamy ją raczej sytuacji na Ukrainie?
Prof. Andrew A. Michta, amerykański ekspert ds. bezpieczeństwa:
Obchody 25-lecia wolności to na pewno dobra okazja do wizyty. Kontekst Ukrainy jest jednak teraz stale obecny w polityce USA w regionie. Od momentu zajęcia Krymu przez Rosję Stany stoją przed wyzwaniem, jak wzmocnić północno-wschodnią flankę NATO. Głosy o potrzebie gwarancji bezpieczeństwa są w regionie bardzo silne, ale Europa jest podzielona. Prezydent Obama wizytą w Polsce, a potem dalszymi wizytami w Europie, ma okazję zacząć budowę konsensusu w Sojuszu. Przy różnicach wewnątrz NATO ?to duże wyzwanie.
Obama zapowiedział, ?że poprosi Kongres o miliard dolarów na rozmieszczenie dodatkowego sprzętu wojskowego w regionie. Realizacja tej prośby jest realna?
Tak, przy założeniu, ?że prośba będzie połączona ?z poważnym potraktowaniem przez państwa europejskie wydatków na zbrojenia. Kongres będzie sceptyczny, jeśli będzie to kolejny przykład sytuacji, w której USA fundują dodatkowe zbrojenia, a syta Europa robi niewiele. Tu Polska daje Europie dobry przykład. Obronność powinna być priorytetem.