Aktualizacja: 25.09.2015 00:23 Publikacja: 23.09.2015 20:07
Prorosyjscy separatyści w okolicy miejscowości Torez
Foto: PAP/EPA
Fiaskiem zakończyło się kolejne spotkanie grupy kontaktowej w sprawie uregulowania konfliktu na wschodzie Ukrainy. Przedstawiciele Kijowa nie potrafili się dogadać we wtorek w Mińsku z reprezentantami samozwańczych donieckiej i ługańskiej republik w kwestii wyborów samorządowych.
Władze w Kijowie domagają się, by wybory w Donbasie odbyły się 25 października, tak jak w pozostałych regionach Ukrainy i zgodnie z ukraińskim prawem. Chcą też przywrócić kontrolę na niekontrolowanych odcinkach ukraińsko-rosyjskiej granicy oraz domagają się wycofania wszystkich rosyjskich sił ze wschodniej części kraju. Prorosyjscy separatyści mają jednak swoją wizję tej sytuacji.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas