Aktualizacja: 16.02.2016 19:23 Publikacja: 16.02.2016 18:13
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
W polityce zagranicznej trzeba być maksymalnie niezależnym, byle tylko pompowanie własnej podmiotowości nie kolidowało z bezpieczeństwem państwa. W dłuższej perspektywie kryzys niemieckiego przywództwa w Unii jest niekorzystny dla Polski.
Prasa niemiecka nie ustaje w krytyce kanclerz Angeli Merkel za antagonizowanie państw UE. Rzeczywiście, po raz pierwszy tak szeroki front mówi Berlinowi: nie. I nie chodzi tylko o Polskę, Czechy, Słowację, Węgry i innych wschodnich beniaminków, ale także Austrię oraz Francję. Równocześnie niemiecki pomysł na Unię jest odrzucany przez Wielką Brytanię.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas