[link=http://www.rp.pl/artykul/292682.html][b]Czytaj relację Mikołaja Sokoła z Szanghaju[/b][/link]
[link=http://www.rp.pl/artykul/60514,292684_Kubica__Wierze__ze_KERS_moze_pomoc_.html][b]KERS nie miał wpływu na czasy podczas treningu - Robert Kubica dla "Rz"[/b][/link]
[b]"Rz": Jak w Szanghaju spisują się opony w poszczególnych samochodach?
Hirohide Yamashina:[/b] Tak jak spodziewaliśmy się po piątkowych treningach, kiedy tor jest mało przyczepny, kierowcy mają problemy z granulkowaniem opon [kiedy wierzchnia warstwa opony ślizga się po nawierzchni, powstają na niej gumowe kulki lub wałeczki, na kilka okrążeń zmniejszające w znacznym stopniu przyczepność – przyp. red.].
Co ciekawe, skala tego zjawiska różniła się w zależności od zespołu. Na przykład w samochodach Brawn i Toyota granulkowania praktycznie nie było. Wygląda na to, że podwójny dyfuzor bardzo pomaga i te bolidy mają o wiele więcej docisku niż na przykład Ferrari, którego samochody bardzo się ślizgały, stąd nieco większe granulkowanie opon. Ale w przypadku BMW Sauber to już prawdziwy dramat!