Pierwsze zeznania rosyjskich kontrolerów powinny być dowodem

Bliscy ofiar nie zgadzają się z decyzją prokuratorów o unieważnieniu zeznań rosyjskich kontrolerów

Publikacja: 14.12.2010 02:46

Do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynie dziś stanowisko siedmiu rodzin ofiar katastrofy. Nie zgadzają się w nim z decyzją śledczych o unieważnieniu zeznań kontrolerów z wieży lotniska Siewiernyj.

– Pierwotne, kwietniowe zeznania kontrolerów są ważnym dowodem w śledztwie i winny podlegać swobodnej ocenie – mówi mec. Rafał Rogalski, reprezentujący kilka rodzin. – Mają tym większe znaczenie, że różnią się od złożonych później.

Chodzi o przesłuchania ppłk. Pawła Plusnina i mjr. Wiktora Ryżenki, którzy 10 kwietnia sprowadzali na ziemię Tu-154. Rosyjscy śledczy (“Rz” ujawniła to w listopadzie) zdyskwalifikowali ich pierwotne zeznania, uznając je za nierzetelne, m.in. na protokołach brakowało podpisu prokuratora i godzin rozpoczęcia i zakończenia przesłuchania. Traktują zaś za ważne przesłuchania z sierpnia. Polscy śledczy przychylili się do ich stanowiska. Powołali się m.in. na konwencję strasburską. – Przepisy konwencji strasburskiej nie mają tu zastosowania – twierdzi mec. Rogalski. – Dotyczą tylko czynności wykonanych na wniosek o pomoc prawną. A kwietniowe przesłuchania kontrolerów Rosjanie przeprowadzili na potrzeby swego śledztwa.

Co przemawia za ważnością pierwszych zeznań kontrolerów? Przesłuchanie przeprowadzono zgodnie z polskim porządkiem prawnym. A braki na protokołach nie dyskwalifikują ich – zaznaczono w stanowisku.

Poza tym w kwietniu ppłk Plusnin powiedział, że podał załodze Tu-154, iż widoczność na lotnisku wynosi 400 m, choć sięgała 800. Twierdził, że chciał zniechęcić pilotów do lądowania. W sierpniu utrzymywał, że widoczność wynosiła 400 m, czyli tyle, ile podał załodze. Z kolei Ryżenko najpierw zeznał, że w wieży był też płk Krasnokutski z jednostki w Twerze. Później obaj kontrolerzy o Krasnokutskim nie wspominają. W nowych zeznaniach twierdzą, że tupolew był sprowadzany na ziemię według procedur cywilnych. Wcześniej sugerowali, że wojskowych. W przypadku uznania lotu za cywilny decyzja o lądowaniu należy do pilotów.

Temat unieważnienia zeznań był poruszony podczas ostatniego spotkania prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta i jego rosyjskiego odpowiednika Jurija Czajki. Ten obiecał ponowne przeanalizowanie sprawy.

W styczniu Komisja Obrony Narodowej, która zaprosi Jerzego Millera, szefa MSWiA, omówi projekt raportu MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej i uwagi do niego, które do 19 grudnia ma opracować Polska.

Małgorzata Wassermann, córka zmarłego w katastrofie posła PiS Zbigniewa Wassermanna, zaapelowała w RMF FM, by nie mieszać jej ojca do bieżącej polityki. Odniosła się do wypowiedzi polityków PiS mówiących, że gdy szaleje zdrada, Wassermann stałby wiernie przy Jarosławie Kaczyńskim.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki:[mail=g.zawadka@rp.pl]g.zawadka@rp.pl[/mail]

Do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynie dziś stanowisko siedmiu rodzin ofiar katastrofy. Nie zgadzają się w nim z decyzją śledczych o unieważnieniu zeznań kontrolerów z wieży lotniska Siewiernyj.

– Pierwotne, kwietniowe zeznania kontrolerów są ważnym dowodem w śledztwie i winny podlegać swobodnej ocenie – mówi mec. Rafał Rogalski, reprezentujący kilka rodzin. – Mają tym większe znaczenie, że różnią się od złożonych później.

Pozostało 84% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!