Wczoraj się dowiedzieliśmy, że Polska sprzedawała broń libijskim rebeliantom. Dokąd jeszcze sprzedawana jest polska broń?
Norbert Bączyk:
To zależy od rodzaju broni, bo na przykład firmy produkujące broń ręczną znajdują popyt na swoje produkty nawet w USA. Jeśli chodzi natomiast o większe kontrakty, to głównym kierunkiem eksportu są kraje dalekiej Azji, państwa takie jak Indonezja, Indie czy Malezja. Do niedawna odnosiliśmy w tej dziedzinie dość spektakularne sukcesy, jak np. sprzedaż wozów opancerzonych do Malezji. Niestety, teraz widzimy tendencję spadkową i tych dużych sukcesów jest coraz mniej.