Metro pod Trasą Toruńską na Białołękę?

Białołęka walczy o zmianę końcowego odcinka planowanej drugiej linii metra. Zamiast na Bródnie stacja końcowa powstałaby obok blokowisk po drugiej stronie Trasy Toruńskiej

Publikacja: 15.12.2011 12:53

Metro Warszawskie planowało końcową stację drugiej linii u zbiegu ul. Kondratowicza z Rembielińską n

Metro Warszawskie planowało końcową stację drugiej linii u zbiegu ul. Kondratowicza z Rembielińską na Bródnie. Władze Białołęki walczą o wygięcie linii na północ:?pod Trasą Toruńską do Głębockiej, obok budowanego wielkiego osiedla Derby.

Foto: Życie Warszawy

Do 2014 r. ma powstać budowany kosztem 4,1 mld zł centralny odcinek drugiej linii – między rondem Daszyńskiego i Dw. Wileńskim. Dzisiaj Metro Warszawskie otworzy oferty w przetargu na koncepcję architektoniczną wariantu „3+3" (z trzema kolejnymi stacjami w stronę Woli i trzema w kierunku Targówka). Ale na prawym brzegu Wisły już toczy się wojna o kolejny odcinek:?lokalizację stacji końcowej.

Władze Białołęki podjęły wczoraj uchwałę z formalnym wnioskiem o zmianę planowanej trasy. Zamiast na Bródno – w rejon skrzyżowania ul. Kondratowicza z Rembielińską – pociągi miałyby dojechać na Zieloną Białołękę, czyli do ul. Głębockiej. Ten apel o odgięcie trasy na północ pod Trasą Toruńską przegłosuje przed końcem grudnia Rada Dzielnicy Białołęka. Potem trafi na biurko prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz.

– Bródno jest osiedlem ukończonym, gdzie nie ma możliwości rozwoju. A Zielona Białołęka się dynamicznie rozwija – mówi burmistrz tej dzielnicy Jacek Kaznowski. – Poza tym lepiej odgiąć metro na Zieloną Białołękę, niż budować tramwaj z wiaduktem nad Trasą Toruńską.

– W pobliżu końcowej stacji metra powinien powstać parking przesiadkowy Parkuj i Jedź. Na Bródnie nie ma miejsce na taki obiekt, a na Zielonej Białołęce jest go pod dostatkiem – przekonuje przewodniczący Komisji Inwestycyjnej na Białołęce Waldemar Roszak.

Skonfliktowane z Białołęką władze Targówka reagują na te pomysły oburzeniem.

– Pomysł jest zupełnie bez sensu – mówi burmistrz Targówka Grzegorz Zawistowski.

– Proponowany przebieg wynika z analiz komunikacyjnych. Drugą linię można przedłużać na Białołękę, ale nie kosztem Targówka. Nie mieści mi się w głowie sytuacja, w której np. Bemowo chce zabierać stację metra Woli – ironizuje.

Do propozycji Białołęki sceptycznie podchodzi jednak Zarząd Transportu Miejskiego, który jest inwestorem budowy drugiej linii.

Do 2014 r. ma powstać budowany kosztem 4,1 mld zł centralny odcinek drugiej linii – między rondem Daszyńskiego i Dw. Wileńskim. Dzisiaj Metro Warszawskie otworzy oferty w przetargu na koncepcję architektoniczną wariantu „3+3" (z trzema kolejnymi stacjami w stronę Woli i trzema w kierunku Targówka). Ale na prawym brzegu Wisły już toczy się wojna o kolejny odcinek:?lokalizację stacji końcowej.

Władze Białołęki podjęły wczoraj uchwałę z formalnym wnioskiem o zmianę planowanej trasy. Zamiast na Bródno – w rejon skrzyżowania ul. Kondratowicza z Rembielińską – pociągi miałyby dojechać na Zieloną Białołękę, czyli do ul. Głębockiej. Ten apel o odgięcie trasy na północ pod Trasą Toruńską przegłosuje przed końcem grudnia Rada Dzielnicy Białołęka. Potem trafi na biurko prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!