Urodzony w 1899 roku na polskich terenach Romuald Landau, za granicą bardziej znany pod skróconym imieniem Rom, był pisarzem i arabistą, szczególnie znawcą Maroka. Po drugiej wojnie osiadł w tym kraju, wsparł tendencje niepodległościowe i zasłużył się dla Maroka. Uchodził za zaprzyjaźnionego z dworem królewskim. Napisał biografie dwóch królów, zasłużonego dla odzyskania niepodległości Mohameda V (jego imię noszą główne ulice w wielu miastach i główne lotnisko kraju, w Casablance) oraz Hasana II, czyli dziadka i ojca dzisiejszego monarchy Mohameda VI.

Landau opuścił Polskę w czasie pierwszej wojny światowej, wyjechał do Anglii, gdzie dostał brytyjskie obywatelstwo. Nadal interesował się sprawami polskimi. Jak podkreśla ambasador Polski w Rabacie Witold Spirydowicz, pisał o Józefie Piłsudskim, którego znał osobiście. W 1935 roku ukazała się w Warszawie napisana przez Landaua biografia wybitnego pianisty i polityka IgnacegoJana Paderewskiego. W czasie drugiej wojny był oficerem brytyjskiego lotnictwa RAF, o czym napisał później wspomnienia.

Zmarł w Marrakeszu w 1974 roku. Jego grób na tamtejszym cmentarzu chrześcijańskim  został odnowiony za fundusze polskiej dyplomacji.

Kilka dni temu odbyła się uroczystość przy odnowionym grobie. Marrakesz był dla Landaua, jak dla wielu intelektualistów zagranicznych i marokańskich inspiracją, mówił wicemer Adnan Benabdallah.

Mający milion mieszkańców Marrakesz, czwarte co do wielkości miasto, ze swoją medyną i placem Dżama al-Fina jest głównym celem turystycznym w Maroku.