Polski rynek pracy staje się coraz atrakcyjniejszy dla obcokrajowców. Czyżby widzieli oni u nas potencjał, którego my nie dostrzegamy?
Dominika Staniewicz:
Wszystko zależy od dziedziny. Nasz rynek jest absolutnie wyczerpany, jeśli chodzi o branżę IT. Brakuje nam jakieś 30-40 tysięcy ludzi. W związku z tym pracodawcy prześcigają się w coraz wyższych wynagrodzeniach i dodatkach, ściągając pracowników z zagranicy, np. z Ukrainy, Filipin, Niemiec.