Zespół The Rolling Stones ogłosił, że ich tegoroczny koncert z Hyde Parku lat będzie dostępny tylko na iTunes przez ograniczony czas. Czy to wróży koniec nośników elektronicznych?
Piotr Stelmach: Nie ma takiego niebezpieczeństwa. W tej chwili dzieje się dokładnie to samo, co się działo, kiedy na rynek wchodziła płyta kompaktowa. Wtedy wszyscy wieszczyli koniec płyt analogowych. A w tej chwili czarne płyty przeżywają renesans. Musiałaby więc nastąpić jakaś totalna rewolucja, żeby muzyka była dostępna tylko w Internecie. Ale przede wszystkim musiałaby nastąpić rewolucja w kulturze słuchania muzyki.
Czy ktoś dziś jeszcze pamięta, że kiedyś przesłuchiwano płyty w sklepach muzycznych?
Jak świat długi i szeroki, płyty analogowe są dostępne od bardzo długiego czasu, płyty CD mimo wszystko też mają się całkiem nieźle. Chociaż zmieniła się kultura słuchania płyt. Dziś nie słucha się całych albumów, muzyka jest fragmentem, potrzeba na nią pięciu minut. Do tego przyzwyczaiła nas kultura Internetu.
Przypomnij sobie jak gra The Rolling Stones