– Niech to ostatnie pożegnanie będzie wyrazem naszej miłości, ukoi nasz ból i umocni nadzieję. Kiedyś bowiem (...) z radością spotkamy ponownie naszego brata tam, gdzie śmierć zostanie pokonana przez miłość. Niech ta nadzieja przenika nasze skupienie i naszą modlitwę – żegnał zmarłego metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz.
Przed południem urna z prochami Mrożka została wystawiona w Barbakanie, gdzie hołd autorowi „Emigrantów" i „Tanga" oddały setki osób. Stąd czarnym karawanem konnym urnę przewieziono do kościoła św. Piotra i Pawła, gdzie odbyła się msza pogrzebowa. Pisarza żegnała rodzina, przedstawiciele władz miasta i województwa, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, reprezentanci świata kultury.
– Żegnamy mistrza mądrej groteski, pełnej refleksji – mówił minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski.
W imieniu artystów dramaturga żegnał prezes Związku Artystów Scen Polskich Olgierd Łukaszewicz oraz aktor Jerzy Stuhr.
Prezydent Bronisław Komorowski odznaczył pisarza pośmiertnie Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
