- Poszukiwana zarządzono w całym kraju – mówi rp.pl Jacek Gałązka, szef otwockiej prokuratury.
Śledczy już wydali postanowienie o zarzutach dla N. Będzie on odpowiadał za spowodowanie wypadku oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia. – Zarzuty zostaną rozszerzone o działanie w recydywie – dodaje prok. Gałązka.
Okazuje się, że 34-letni Mariusz N. ma już na koncie śmiertelny wypadek. W 2002 roku w Otwocku potrącił rowerzystę, który zmarł. N. uciekł. W 2004 roku otwocki sąd skazał go za to na dwa i pół roku więzieni oraz nawiązkę 5 tys. zł na rzecz rodziny zmarłego i 3 tys. na rzecz organizacji społecznej. Stracił też prawo jazdy.
N. trafił do więzienia w 2007 roku i wyszedł w 2009. – Przesiedział niespełna dwa lata. Sprawdzimy dlaczego nie odsiedział całego wyroku – mówi prok. Gałązka.
Dziś prokuratura potwierdza to o czym pisaliśmy już wczoraj. Mercedes, który w środę potrącił 13-letniego chłopca należy do żony N. Ale formalnym użytkownikiem był on.