Witold D. był wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji w latach 2007–2010 (głównie za czasów Grzegorza Schetyny). Jest podejrzany w tzw. infoaferze – sprawie nieprawidłowości przy udzielaniu wielkich zamówień informatycznych.
– Nowe zarzuty dla D. dotyczą przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej – mówi „Rz" Zbigniew Jaskólski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, chodzi o angażowanie pracowników MSWiA w charakterze specjalistów w Centrum Projektów Informatycznych (CPI odpowiadało m.in. za informatyzację służb i urzędów). – Z tymi osobami podpisywano umowy na wykonanie różnych zadań w CPI za wynagrodzeniem – ustaliła prokuratura. Śledczy mają wątpliwości, czy zadania rzeczywiście wykonano, skoro te osoby pracowały w tym czasie w MSWiA.
O ilu urzędników chodzi i jakie wynagrodzenie mieli otrzymać – tego śledczy nie ujawniają.
D. ma już kilka zarzutów w infoaferze. W listopadzie 2013 r. prokurator zarzucił mu przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wyrządzenie szkody wielkich rozmiarów w mieniu CPI.