Ankieta "Rzeczpospolitej": Piotr Gadzinowski (SLD, miejsce 10, okręg nr 4, Warszawa)

Na pytania "Rzeczpospolitej" odpowiada Piotr Gadzinowski, kandydat do Parlamentu Europejskiego z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Publikacja: 11.04.2014 23:05

Piotr Gadzinowski

Piotr Gadzinowski

Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch Danuta Matłoch

1. Przyszłość integracji. Czy Unia Europejska powinna pozostać dalej związkiem państw, zmierzać w kierunku federalizacji, czy też stawać się w dłuższej perspektywie superpaństwem?

Jestem romantycznym federastą. Chciałbym Unii zintegrowanych gospodarek, unii różnorodnych europejskich kultur i unii politycznej wyposażonej w niektóre instrumenty supermocarstwa.

Obecna Unia to model na dobre, spokojne czasy. Z końca XX wieku. Taka Unia zachowuje się teraz bezradnie wobec nowego politycznego nacjonalizmu Rosji i gospodarczego nacjonalizmu ChRL. Bo nie ma wspólnej polityki wobec Rosji i Chin. W efekcie oba mocarstwa wygrywają jedne państwa unii przeciwko drugim. Niczym narkodilerzy uzależniają ich gospodarki od oferowanych rynków zbytu, dozowanych im na preferencyjnych warunkach.

Jestem socjalnym federastą. Pragnę tworzenie wspólnych, wyższych niż Polsce standardów usług publicznych. Administracji, edukacji, opieki społecznej, ochrony zdrowia, wypoczynku. Oczywiście o jednym, wspólnym systemie mogę sobie pomarzyć, ale już same takie standardy będą dobrymi dla Polski kierunkowskazami.

Aby się skuteczniej sfederalizować większe kompetencje powinien mieć Parlament Europejski. Nie postuluję tego tylko dlatego, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Parlament Europejski to jedyny organ władzy UE wybierany w powszechnych wyborach. Parlament pracujący, nie szwędający się miedzy Brukselą a Strasburgiem, może zbliżyć nas federacji.

2. Kiedy i na jakich warunkach Polska powinna przystąpić do Unii Walutowej i przyjąć Euro?

Warto przypomnieć, że Polska zobowiązała się w Traktacie Akcesyjnym do przyjęcia euro. Na razie możemy o tym pomarzyć, bo nadal nie spełniamy ekonomicznych „kryteriów z Maastricht", by ubiegać się o członkowstwo w Unii Walutowej. Mamy też konstytucyjne zapisy wykluczające przyjęcie euro. No i nadal kryzys finansowy w Unii, który czyni dla nas nieopłacalnym proces zmiany waluty.

Ale Unia Walutowa i przystąpienie do euro to nie tylko decyzja ekonomiczna. Członkowstwo w Unii Walutowej to współdecydowanie w gronie najważniejszych decydentów UE. Agresywna polityka Rosji zmusza nas do szukania dodatkowych gwarancji europejskiej jedności. Tym kierowała się też Łotwa przyjmująca euro. Rozumiejąc, że Francuzi i Niemcy nie zawsze będą chcieli umierać za Rygę, za euro przyjdzie im łatwiej.

W Polsce szepcze się, że powinniśmy pozostać przy naszej złotówce tak długo jak tylko będzie się to nam opłacać. I wejść do euro strefy po maksymalnie korzystnym dla nas kursie. Ale taka cwaniacka polityka może też sprawić, że na zmianę będziemy wiecznie niegotowi, wiecznie oczekujący tego najlepszego z kursów.

Dlatego zacznijmy już mobilizować poparcie społeczne dla wprowadzenia euro. Zmieńmy Konstytucję, zaplanujmy programy  osłony socjalnej dla najuboższych. Tak przygotowani wybierzmy najlepszy termin. Oby przed 2020 rokiem.

3. Czy, kiedy i na jakich warunkach Polska powinna wejść do Unii Bankowej?

Skoro chcemy wejść do strefy euro to Polska powinna przystąpić do Unii Bankowej. Nie jest to jeszcze instytucja o precyzyjnie określonych kompetencjach. Obawy może budzić zakres nadzoru kontrolnego Europejskiego Banku Centralnego i procedury likwidacji banków. Obawy te może łagodzić dobry stan polskich banków.

Zdrowy rozsadek podpowiada, że lepiej współdecydować lub współprotestującym przeciwko przygotowywanym decyzjom niż dowiadywać się o nich. Kiedy zostaną nam objawione i obowiązujące.

4. Polityka energetyczna i klimatyczna. Co ważniejsze: środowisko czy gospodarka. Jakie powinny być polskie priorytety w sprawie bezpieczeństwa energetycznego i wspólnej polityki energetycznej UE. Czy Europa powinna być bardziej niezależna energetycznie – jak to osiągnąć. Czy Unia Europejska powinna iść w kierunku dalszego zaostrzenia prawa ochrony środowiska, bez względu na koszty jakie poniosą państwa/ przedsiębiorcy?

Politykę energetyczną UE powinna stać się wspólnotową na wzór wspólnej polityki rolnej. Na zewnątrz byłaby to wspólna polityka wobec dostawców surowców energetycznych. Wewnątrz Unii polegałaby na wykorzystaniu wszystkich źródeł energii  dostępnych na jej terytorium: odnawialne źródła energii /OZE/, gaz łupkowy, gaz szelfowy, węgiel kamienny i węgiel brunatny, energia atomowa.

Priorytetami naukowych programów badawczych UE powinny być nowe technologie wykorzystania węgla kamiennego i brunatnego do wytwarzania energii, np. zgazowywanie na złożu, technologie magazynowania energii pochodzącej z OZE, technologie dla energetyki rozproszonej i lokalnych elektrowni niskiej mocy.

Polska nie będzie prymusem polityki klimatycznej zanim nie unowocześni swojej energetyki. Od sieci przesyłowych po nowe bloki w elektrowniach. W przeciwnym razie przy naszych wysokich kosztach uzyskiwania i przesyłania energii polska gospodarka będzie konkurencyjną jedynie dzięki niskim, iście „chińskim" płacom.

5. Unia gospodarcza. Jak daleko powinna sięgać współpraca gospodarcza. Czy powinno dojść do harmonizacji podatkowej i budżetowej w ramach państw członkowskich UE?

Unia Europejska powinna dążyć do harmonizacji podatkowej i budżetowej. Pod warunkiem, że będzie to zaplanowany, wieloletni proces uwzględniający interesy najsłabszych unijnych gospodarek.

Obecnie gospodarka polska bywa konkurencyjna wobec lepiej rozwiniętych często jedynie dzięki niskim płacom. Daje to krótkotrwałe korzyści przedsiębiorcom, ale w dłuższej perspektywie utrwala jej peryferyjny charakter, nie wymusza niezbędnej innowacyjności. W Unii taki nasz dumping socjalny, obniża poziom ochrony praw pracowniczych. Podobnie jest z dumpingiem podatkowym, tworzeniem quasi rajów podatkowych przez inne państwa.

6. Wspólny rynek i swoboda przepływu osób. Jakie wysiłki należy podjąć na rzecz wzmocnienia wspólnego rynku w UE? Jak przeciwdziałać coraz silniej pojawiającym się w UE tendencjom do ograniczenia jednej z fundamentalnych zasad UE – swobodnego przepływu osób?

Wspólny rynek i swoboda podejmowania pracy w całej Unii to fundamenty naszej integracji. Powinny być stale wzmacniane wspólną infrastrukturą komunikacyjną. Od wspólnej przestrzeni komunikacji lotniczej, wspólną likwidacją roamingu i innych barier telekomunikacyjnych, aż po sieć wspólnych połączeń kolejowych, drogowych i rzecznych.

Komisja Europejska musi stać na straży swobody przemieszczania się osób. Próby ograniczenia tego fundamentu UE wywoływane przez skrajną prawicę w czasie kampanii wyborczych można zwalczyć skutecznie jednym sposobem. Wyborem do PE kandydatów optujących za wolnością przepływu ludzi i wspólnym rynkiem.

7. Polityka rolna. Czy należy utrzymać na obecnym poziomie pomoc dla rolnictwa w krajach UE? Czy UE powinna rozważyć inną alokację tych środków np. na rozwój innowacyjnej gospodarki?

W Polsce tylko samobójca może postulować likwidację Wspólnej Polityki Rolnej, lub ograniczenie jej budżetu. Ale tylko ślepiec nie dostrzega anachroniczności dopłat bezpośrednich konserwujących nieefektywną strukturę gospodarczą na wsi.

Trzeba redukować rozdawane kwoty przeznaczone jedynie na zwiększanie dochodów rolników. Z tak zaoszczędzonych  pieniędzy warto stworzyć fundusze inwestycyjne dla innowacyjnego, ekologicznego rolnictwa i przetwórstwa rolnego. Dla zmniejszania różnic cywilizacyjnych wsi i miast. Ale trzeba to czynić stopniowo, zgodnie ze zmianami pokoleniowymi na wsi.

8. Budżet UE. Jak duży budżet powinna mieć Unia Europejska. Jeśli większy niż dziś, to proszę wskazać źródła dochodów (podatek europejski, podatek od transakcji finansowych, większy udział w dochodach podatkowych państw UE?). Czy powinien powstać osobny budżet strefy Euro?

Zawsze budżet UE, jak każdy inny,  powinien być większy. Zwłaszcza, że ten na lata 2014-2020 jest o 35 mld euro chudszy od poprzedniego. W nowej kadencji Parlamentu Europejskiego socjaliści, czyli SLD też,  będą dążyć do zmiany struktury budżetu, zwiększenia wydatków na cele nowe miejsca pracy, cele społeczne. Pieniędzy jest za mało, dlatego opowiadamy się za wprowadzeniem podatku od transakcji finansowych /FTT/, który pokaźnie zasili euro budżet. Przy okazji ograniczy też niekorzystne dla gospodarki spekulacje na rynkach finansowych. Poparcie dla takiego podatku zgłosiło już 11 państw członkowskich.

Stworzenie budżetu strefy euro to zinstytucjonalizowanie już istniejącej „Europy dwóch prędkości". Coraz silniejszy podział na lepszych i gorszych we wspólnocie. Również dlatego Polska powinna uznać za strategiczny cel członkostwo w strefie euro.

9. Rozszerzenie UE. Czy opowiada się Pan/Pani za rozszerzeniem UE na nowe kraje (jeśli tak to jakie? np. Ukrainę, Mołdowę, Gruzję, Turcję), nawet kosztem zmniejszenia funduszy strukturalnych dla Polski w przyszłości?

Unia Europejska powinna wspierać dążenia państw nadal pragnących do niej wstąpić. Zwłaszcza, że kolejka tych, które mogą spełnić wymagane przez nas warunki, nie jest już taka długa. W ciągu najbliższych dziesięciu lat UE może powiększyć się o państwa bałkańskie. Najpierw Czarnogórę i Macedonię, potem Serbię i Kosowo, na koniec Albanię oraz Bośnię i Hercegowinę. Przyszłe członkostwo Ukrainy, Mołdawii i Gruzji wymagać będzie też wcześniejszego uregulowania ich spornych granic. Być może decyzji o rezygnacji Ukrainy z Krymu, Mołdawii z Naddniestrza, Gruzji z Osetii. Albo podobnego do Turcji statusu państwa wiecznie do UE przystępującego.

10. Polityka wschodnia i polityka obronna. Jakie powinny być polskie priorytety w sprawie wspólnej polityki wschodniej Unii Europejskiej. Jakimi instrumentami powinno się posługiwać państwa i/lub Unia Europejska w celu wzmocnienia możliwości obronnych Polski i Unii.

Polityka wschodnia UE okazała się nieefektywna. Bo dla większości państw ograniczała się do zabiegów o korzystny handel z Rosją. I nadzieję, że rosyjskie zyski z tegoż handlu zmodernizują i zdemokratyzują zubożałe imperium, zbliżą ją do Europy. Rosja zmodernizowała jedynie swą armię i wzmocniła rosyjski nacjonalizm.

Program Partnerstwa Wschodniego liderzy UE traktowali jako drugorzędny, pozostawiając te państwa na pastwę losu, czyli rosyjskiej ekspansji. Warto przypomnieć niekorzystną gospodarczo umowę stowarzyszeniową jaką zaproponowano Ukrainie.

Teraz liderzy EU gromko opowiadają się za utrzymaniem suwerenności i niepodzielności terytorialnej Ukrainy. Popierają jej proeuropejskie aspiracje, obiecują programy pomocowe. Konkretnych działań znów wiele nie ma.

Wsparcie Ukrainy nie może skończyć się na kolejnych finansowych pożyczkach. Współpraca powinna być uwarunkowana przeprowadzanymi przez Kijów reformami ekonomicznymi i politycznych, według standardów właściwych dla wielonarodowego państwa europejskiego. Podobne programy powinny być stworzone dla Mołdawii i Gruzji.

Polski, podobnie jak Unii Europejskiej, nie stać na długoletnią wojnę gospodarczą z Rosją. Nie stać też Rosji. Zapewne po wyborach do Parlamentu Europejskiego doczekamy się nowego otwarcia stosunków z Rosją. Mam nadzieję, że tym razem Unia zaprezentuje spójną, jedną politykę wobec Rosji, a nie pokaz bezradności jak poprzedni.

Dla zwiększenia naszego poczucia bezpieczeństwa trzeba zwiększyć nie tylko pulę wspólnych szkoleń polskich żołnierzy z żołnierzami innych armii NATO-wskich. Do tej pory szkoleń o symbolicznym charakterze. Nowy Parlament Europejski powinien rozpocząć debatę o stworzeniu wspólnych sił zbrojnych Unii Europejskiej.

11. Polityka demograficzna. Jaka powinna być odpowiedź państwa i instytucji UE na pogarszającą się sytuację demograficzną Polski? Obecnie UE nie ma kompetencji w tej dziedzinie. Czy powinno się to zmienić czy pozostawić na poziomie krajowym?

Polska zapaść demograficzna ma dwie przyczyny: wysokie koszty wychowania dzieci i brak dostępnych na rynku tanich mieszkań. Dlatego bez powszechnych, tanich żłobków i przedszkoli nie ma mowy o wzroście demograficznym. Trzeba też rozważyć w Parlamencie Europejskim projekty budownictwa mieszkań komunalnych, przeznaczonych na wynajem dla młodych par, współfinansowanych ze środków europejskich. Byłby to program dla państw z deficytem mieszkań, nie tylko dla Polski.

Kiedy byłem posłem Sejmy RP, od 1998 do 2007 roku, pisałem do każdego z premierów interpelacje w sprawie polskiej polityki imigracyjnej. Pytałem czy państwo polskie ma system pozyskiwania imigrantów, zwłaszcza kiedy młodzi Polacy masowo ruszyli do pracy za granicę. Każdy z premierów dziękował mi za poruszenie „tak  ważnego problemu" oraz informował, że taka systemowa polityka właśnie tworzy się. W zeszłym roku premier Tusk też wypowiadał się w podobnym tonie. W tym czasie z Polski wyjechało ok. 2 milionów pracowników. Dla imigrantów Polska nadal jest krajem nieprzyjaznym.

12. Prawo rodzinne. Czy Unia Europejska powinna uzyskać większe kompetencje w obszarze prawa rodzinnego? (Dziś Bruksela nie może narzucić niczego krajom członkowskim w tej sprawie) Czy jest Pan za liberalizacją i ujednoliceniem prawa dotyczącego zawierania małżeństw przez pary homoseksualne we wszystkich krajach członkowskich UE. Czy to samo powinno dotyczyć kwestii aborcji?

Jestem za liberalizacją obowiązującej w Polsce ustawy antyaborcyjnej i przyznaniem kobietom prawa do decydowania o swoim macierzyństwie. SLD wielokrotnie składał w Sejmie projekty ustaw normujących związki partnerskie dla par hetero seksualnych i homoseksualnych.

Kwestie dotyczące prawych regulacji sfer obyczajowych powinny być w kompetencji państw członkowskich. Unii Europejskiej pozostawmy prawo do interweniowania w przypadkach szczególnych – na przykład gdyby któreś z państw, lub regionów wprowadziło prawo rodzinne oparte na szariacie.

1. Przyszłość integracji. Czy Unia Europejska powinna pozostać dalej związkiem państw, zmierzać w kierunku federalizacji, czy też stawać się w dłuższej perspektywie superpaństwem?

Jestem romantycznym federastą. Chciałbym Unii zintegrowanych gospodarek, unii różnorodnych europejskich kultur i unii politycznej wyposażonej w niektóre instrumenty supermocarstwa.

Pozostało 98% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!