Dokument datowany jest na 13 czerwca 1885 r. Wiele lat temu do Instytutu Józefa Piłsudskiego w Londynie przekazała go rodzina marszałka.
„Świadectwo niniejsze otrzymuje uczeń klasy VIII Piłsudski Józef-Klemens wyznania rzymsko-katolickiego, szlachcic (...) który pobierał nauki w pierwszem gimnazjum Wilenskiem przez 10 lat (...) sprawował się wzorowo, uczęszczał do szkoły i odrabiał lekcje, a także ćwiczenia piśmienne, zadawalająco, pilny był dostatecznie i interesował się wszystkiemi przedmiotami dostatecznie" (pisownia oryginalna – red.).
Zatrzymać proces niszczenia
Ze świadectwa wynika, że młody Piłsudski najlepiej radził sobie z historią i geografią (miał z nich piątki), a najsłabiej z językami obcymi (z łaciny, greki, niemieckiego i rosyjskiego miał na koniec szkoły trójki; obowiązywała skala ocen od 1 do 5). Na egzaminie dojrzałości przyszły marszałek zdawał religię, język i literaturę rosyjską, łacinę, grekę, matematykę i historię. Najlepiej poradził sobie z tym ostatnim przedmiotem, dostał 5.
Biografowie Piłsudskiego przyznają, że w młodości nie był wybitnym uczniem. Przypominają, że w wileńskim gimnazjum polscy uczniowie byli poddani ostrej rusyfikacji. Jednak już w tej szkole „Ziutek" – jako potomek powstańców styczniowych – był jednym z twórców kółka samokształceniowego „Spójnia", w którym uczniowie poznawali polską literaturę. Działalność konspiracyjną rozpoczął po wstąpieniu na medycynę na Uniwersytecie Charkowskim.
Świadectwo Piłsudskiego wykorzystywano w Londynie do zajęć historycznych z polonijną młodzieżą. Dziś jest w złym stanie: brakuje fragmentów papieru, zagięcia posklejano taśmą klejącą, druk wyblakł tak, że trudno odczytać litery.