Aktualizacja: 31.07.2017 13:24 Publikacja: 31.07.2017 12:43
Zdjęcie pochodzi z wywiadu z Wandą Traczyk-Stawską ze zbiorów Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego
Foto: YouTube/Muzeum Powstania Warszawskiego
- Bardzo bym chciała, żeby Warszawa przyjęła ranne dzieci, których w tej chwili do naszego kraju nie wpuszczono, choć my stale jeszcze mamy w pamięci nasze ranne dzieci, ale przede wszystkim dzieci, które wyprowadził Anders - mówiła Wanda Traczyk-Stawska, ps. Pączek, która dziś podczas uroczystej sesji Rady Warszawy odebrała tytuł Honorowego Obywatela stolicy.
- Byłam dwa lata w szkole młodszych ochotniczek z tymi dziewczętami. Ich było tysiąc, a nas - 42. I były dwa różne pojęcia patriotyzmu - mówiła Traczyk-Stawska. - Muszę o tym powiedzieć, bo to ważne, bo i dziś jesteśmy podzieleni. Tych tysiąc dziewcząt uważało, że trzeba zostać na Zachodzie i swoją postawą przypominać, że Polska jest zniewolona. A my, te 40 dziewczyn, uważałyśmy, że musimy natychmiast wracać do Polski, żeby Warszawa zmartwychwstała. A przede wszystkim - żeby złożyć Warszawie hołd naszą pracą.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas