Informacje na ten temat są niezwykle skąpe, bowiem jak tłumaczy „Rzeczpospolitej” Ministerstwo Obrony Narodowej plany rozbudowy umocnień inżynieryjnych przy granicy są niejawne. „Stanowią one część szeroko rozumianego planu obrony państwa” – tłumaczy nam resort obrony narodowej.
Urzędnicy przypominają, że od rozpoczęcia tzw. presji migracyjnej przez służby białoruskie oraz agresji rosyjskiej na Ukrainę, „zostały podjęte pilne działania mające na celu szybkie wzmocnienie granicy państwowej pod względem rozbudowy inżynieryjnej terenu pasa przygranicznego”.
Zapory fortyfikacyjne i schrony na granicy z Białorusią i Rosją
Wszyscy wiemy o powstaniu zapory na granicy z Białorusią, ale MON informuje nas teraz, że „przygotowano zapory fortyfikacyjne w obrębie dróg oraz gromadzone są niezbędne środki inżynieryjne (zaporowe, fortyfikacyjne)”. Ponadto „w ramach podjętych działań planistyczno-wykonawczych realizowane są prace związane z dalszą rozbudową umocnień inżynieryjnych (w tym systemu schronów) i ich udoskonaleniem w pasie granicznym”.
Czytaj więcej
Polska powinna rozpocząć rozmowy z NATO i Ukrainą na temat objęcia obroną powietrzną terytorium przy granicy.
Bałtowie budują „bałtycką linię obrony”
O wzmocnienie polskiej granicy w związku z możliwa agresją Rosji zapytaliśmy ministerstwo na którego czele stoi Władysław Kosiniak – Kamysz gdy szefowie resortów obrony Łotwy, Litwy i Estonii podpisali porozumienie o utworzeniu „bałtyckiej linii obrony” na wschodnich granicach tych państw. Mają powstać wzmocnione betonowe bunkry, gniazda karabinów maszynowych oraz miejsca przygotowane pod systemy artyleryjskie. Tylko Estończycy zapowiedzieli, że na granicy z Rosją zbudują 600 bunkrów obronnych. Budowa pierwszych z nich ma się rozpocząć w przyszłym roku.