Aktualizacja: 05.05.2025 18:22 Publikacja: 14.02.2025 16:39
Foto: Adobe Stock
W pierwszej części dnia wydawało się, że piątek przyniesie uspokojenie sytuacji na rynku walutowym, a dla złotego oznaczałoby to, zatrzymanie umocnienia. Druga część, pokazała jednak, że założenie to było błędne. Złoty znów bowiem zyskiwał na wartości.
Po południu za euro trzeba było płacić 4,16 zł czyli o 0,2 proc. mniej niż wczoraj. Wyraźnie taniał dolar, którego rynek wyceniał na 3,96 zł, czyli o 0,5 proc. mniej niż w czwartek. Frank kosztował z kolei 4,40 zł, czyli tyle samo co wczoraj. W piątek na korzyść naszej waluty działało przede wszystkim osłabienie dolara w skali globalnej, a temu z kolei pomogły publikowane dane z amerykańskiej gospodarki. Rynek zareagował w szczególności na słabsze odczyty dotyczące sprzedaży detalicznej, chociaż biorąc z kolei pod uwagę mocniejsze dane o produkcji przemysłowej, wydaje się, że rynek tylko czekał na jakikolwiek pretekst do tego, by osłabić dolara.
Pierwszy dzień tygodnia ułożył się udanie dla złotego, który zyskał do najważniejszych walut.
W poniedziałek inwestorzy pozostają pozytywnie nastawieni do złotego, co przekłada się na jego siłę względem naj...
Środa na rynku walutowym stała pod znakiem przeceny złotego. Dobra wiadomość jest taka, że była on kontrolowana.
Złoty w środowy poranek notował niewielkie zmiany. Może jednak to się zmienić, kiedy na rynek napłyną dane o inf...
Napływ zagranicznego kapitału na rosyjski rynek finansowy w lutym i marcu, w oczekiwaniu na zakończenie wojny i...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas