Reklama

Przestępczość będzie badana

W styczniu 2009 r. zacznie się likwidacja Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości. Jego zadania przejmie nowa jednostka

Publikacja: 18.11.2008 07:10

Przestępczość będzie badana

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Powodem zmiany są pieniądze. Nie chodzi jednak o rząd wielkości, tylko o to, skąd pochodzą. [b]Dzisiejsi pracownicy Instytutu mają znaleźć pracę w nowej jednostce.[/b] Głównym jej celem pozostaną badania.

Instytut pieniądze na badania i inną działalność dostaje z budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości. Jest jednak jednostką badawczorozwojową, więc [b]środki dla niego powinny pochodzić z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego[/b]. Problem zauważył trzeci resort – finansów. I jak najszybciej kazał to zmienić.

[b]Trzeba więc rozwiązać IWS działający w takiej formie i powołać jako jednostkę budżetową.[/b] Wówczas wszystko będzie jasne i zgodne z prawem.

Cała operacja ma trwać od stycznia do lipca 2009 r. To czas potrzebny na to, by uregulować wszystkie zobowiązania, sporządzić bilanse zamknięcia i przygotować dokumenty potrzebne do wykreślenia jednostki z rejestru sądowego.

[b]W projekcie rozporządzenia (przygotowanego przez MS) autorzy zapewniają, że wszyscy dzisiejsi pracownicy IWS staną się pracownikami nowej jednostki[/b].

Reklama
Reklama

– W chwili obecnej nie są przewidywane zmiany personalne w Instytucie – zapewniono "Rz" w MS.

Szefujący dziś Instytutowi prof. Andrzej Siemaszko twierdzi, że cała operacja nie zaszkodzi prowadzonym badaniom.

– W naszej działalności nic się nie zmieni – zapewnia profesor.

Proponowane zmiany to doraźne rozwiązanie. [b]IWS ma zyskać w przyszłości osobowość prawną.[/b] Podobny los czeka wkrótce Instytut Ekspertyz Sądowych. Nadzór nad nimi będzie sprawował minister sprawiedliwości.

Obszarem ich działalności pozostaną: prowadzenie badań naukowych i prac rozwojowych, opracowywanie ekspertyz oraz wydawanie opinii, upowszechnianie możliwości badawczych współczesnych nauk sądowych, opracowywanie i wdrażanie standardów pracy dla krajowych laboratoriów nauk sądowych oraz biegłych sądowych.

Szczegółowy zakres działania instytutów określają ich statuty.

Reklama
Reklama

Obydwie jednostki nie mogą działać, a więc i zarabiać na rynku. Z ich wiedzy, opinii i badań często korzysta Ministerstwo Sprawiedliwości.

Powodem zmiany są pieniądze. Nie chodzi jednak o rząd wielkości, tylko o to, skąd pochodzą. [b]Dzisiejsi pracownicy Instytutu mają znaleźć pracę w nowej jednostce.[/b] Głównym jej celem pozostaną badania.

Instytut pieniądze na badania i inną działalność dostaje z budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości. Jest jednak jednostką badawczorozwojową, więc [b]środki dla niego powinny pochodzić z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego[/b]. Problem zauważył trzeci resort – finansów. I jak najszybciej kazał to zmienić.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Wyrok TSUE to nie jest opcja atomowa, ale chaos w sądach i tak spotęguje
Reklama
Reklama