Prawo i Sprawiedliwość mogło odmówić dostępu do informacji partyjnej

Sposób ustalania wysokości składek członkowskich w partiach politycznych jest sprawą wewnątrzpartyjną, a nie informacją publiczną

Publikacja: 29.10.2012 07:51

Prawo i Sprawiedliwość mogło odmówić dostępu do informacji partyjnej

Foto: www.sxc.hu

Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w precedensowej sprawie ze skargi Fundacji Instytutu Myśli Obywatelskiej im. Stańczyka w Krakowie na bezczynność Prawa i Sprawiedliwości (sygnatura akt: II SAB 343/12).

W kwietniu 2012 r. Fundacja wystąpiła do PiS o udostępnienie danych o sposobie ustalania składek członkowskich oraz dokumentów, na podstawie których są one ustalane.

PiS odmówiło.

W skardze do sądu na bezczynność PiS Fundacja wnioskowała o zobowiązanie PiS do udostępnienia informacji publicznej zgodnie z jej wnioskiem.

– Nie są to informacje publiczne – wyjaśniał pełnomocnik partii. – Stanowisko PiS nie koliduje z konstytucyjną i ustawową zasadą jawności finansowania partii politycznych. Źródła finansowania partii są w pełni jawne; takie dane są zamieszczane w corocznych sprawozdaniach finansowych dla Państwowej Komisji Wyborczej. Żądania nie dotyczą ujawnienia źródeł finansowania partii, lecz motywów jej polityki składkowej, która jest sprawą wewnątrzpartyjną. Nie stanowią również informacji publicznej dokumenty, na podstawie których są ustalane składki członkowskie – tłumaczył.

Reklama
Reklama

– Źródła finansowania partii politycznych muszą być jawne. Tak przewidują konstytucja i ustawa o partiach politycznych. Majątek partii politycznych musi być tratowany jako całość, gdyż tylko wtedy istnieje możliwość kontroli ich finansowania – argumentował w sądzie Krzysztof Izdebski ze Stowarzyszenia Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich, które zgłosiło swój udział w sprawie. – Statut PiS przewiduje, że wysokość składek ustala Komitet Polityczny PiS, ale nie wiadomo, według jakich kryteriów. I o te kryteria, czyli o udostępnienie dokumentów, na podstawie których jest ustalana, m.in. chodzi.

Ale sąd orzekł, że informacje żądane przez Fundację nie są informacją publiczną, i oddalił skargę.

– Na sprawę należy spojrzeć przez pryzmat konstytucyjnej zasady jawności źródeł finansowania partii politycznych, potwierdzonej w art. 23a ustawy o partiach politycznych. Ma to gwarantować jawność finansowania, przeciwdziałać korupcji, zapewniać czystość gry politycznej. Ale sposób ustalania składek członkowskich nie jest źródłem finansowania i nie ma przełożenia na sferę publiczną. Inaczej by było, gdyby Fundacja chciała poznać wysokość składek, bo jest to źródło finansowania – powiedziała sędzia Olga Żurawska-Matusiak, uzasadniając wyrok.

Wyrok jest nieprawomocny.

Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w precedensowej sprawie ze skargi Fundacji Instytutu Myśli Obywatelskiej im. Stańczyka w Krakowie na bezczynność Prawa i Sprawiedliwości (sygnatura akt: II SAB 343/12).

W kwietniu 2012 r. Fundacja wystąpiła do PiS o udostępnienie danych o sposobie ustalania składek członkowskich oraz dokumentów, na podstawie których są one ustalane.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama