Rafał Dębowski, adwokat, przewodniczący Komisji Informatyzacji Naczelnej Rady Adwokackiej
Sejm nowelizuje Kodeks postępowania cywilnego, nakładając na strony i ich pełnomocników obowiązek wskazywania nie tylko miejsca zamieszkania pozwanych, ale też numerów PESEL, co ma zapobiec pomyłkom np. w e-sądzie czy w czasie egzekucji. Czy adwokaci dadzą sobie radę z nowymi rygorami ?
RAFAŁ DĘBOWSKI: Problem w tym, że nie znowelizowano art. 44h ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych. Dane ze zbioru PESEL czy zbioru meldunkowego mogą być – zgodnie z tym przepisem – przekazane osobom postronnym, bez zgody adresata tych danych, tylko wtedy, gdy osoba postronna wykaże interes prawny w ujawnieniu danych. W dotychczasowej linii orzeczniczej pojawił się zaś pogląd, że sam zamiar złożenia pozwu nie uzasadnia istnienia interesu prawnego, lecz co najwyżej jedynie interes faktyczny. A interes faktyczny nie uprawnia do uzyskania danych przez osobę trzecią. Mamy więc rozwiązanie, które prowadzić może do błędnego koła, uniemożliwiającego skuteczne złożenie zainicjowanie postępowania cywilnego.
Za przedstawienie błędnych danych grozić ma grzywna.
Pełnomocnik, który będzie karany grzywną za podanie złych danych, w ogóle nie ma prawa żądania udostępnienia mu danych dotyczących osoby, z którą nie jest w relacji prawnej. Pełnomocnik działa bowiem w imieniu i na rzecz swego mocodawcy. Interes taki może mieć co najwyżej strona postępowania, w której imieniu i na której rzecz działa pełnomocnik. Jak więc można karać pełnomocnika grzywną za to, że podając błędne dane oparł się na informacji przekazanej mu przez klienta, bez możliwości weryfikacji we własnym zakresie rzetelności tych danych. Nałożenie na pełnomocników sankcji karnej za podanie złego adresu, bez umożliwienia im łatwego dostępu do zbioru danych PESEL i zbiorów meldunkowych, stanowi niczym nieuzasadnione podnoszenie ryzyka wykonywania zawodu. Pełnomocnik nie jest odpowiedzialny za prawdziwość przekazywanych mu przez klienta informacji, tak merytorycznych (dotyczących istoty sprawy) jak i formalnych (np. dotyczących adresu zamieszkania stron, czy numerów PESEL). Tego typu restrykcja spowoduje utrudnienie i zwiększenie ryzyka związanego z wykonywaniem zawodu, a więc pośrednio może wpłynąć na wzrost cen usług prawnych.