Na początku lutego Parlament Europejski przyjął rezolucję „W stronę spójnego europejskiego podejścia do zbiorowego dochodzenia roszczeń". Na łamach „Rz" o sprawie pisaliśmy w ubiegłą środę. Najważniejszą nowością unijnego projektu, która odróżnia się od naszych rozwiązań jest możliwość wnoszenia pozwów zbiorowych przez instytucje publiczne, czyli np. rzecznika praw obywatelskich, prokuratorów, a także przez stowarzyszenia konsumenckie.
Pracodawcy RP uważają, że niektóre z proponowanych rozwiązań zasługują na poparcie ze strony rodzimych przedsiębiorców. - Pozytywnie odnosimy się do braku całkowitej liberalizacji pozwu zbiorowego i braku przeniesienia na europejski grunt amerykańskich mechanizmów regulujących pozew zbiorowy - komentują eksperci Stowarzyszenia, którzy podkreślają, że pozwy w takiej formie doprowadziły do wielu nadużyć w systemie amerykańskim. - System liberalny doprowadził do degradacji instytucji pozwu zbiorowego i nadużywania sporów sądowych. W rezolucji jest wyraźne wskazanie, że systemy funkcjonujące w Unii Europejskiej muszą być zgodne z europejskimi tradycjami prawnymi. Ujednolicanie ram prawnych w imię poszanowania zasad europejskich systemów prawnych będzie granicą powstrzymującą przed nadużyciami - uważają eksperci Pracodawców RP.
W Polsce pozwy zbiorowe można składać od półtora roku. Do tej pory złożono ich ponad 50, ale w żadnej sprawie nie zapadał jeszcze wyrok. Natomiast w rezolucji Parlament Europejski zwraca się do Komisji, aby uzgodniła zakres dziedzin, do jakich pozew zbiorowy mógłby znaleźć zastosowanie. Według organizacji pracodawców z punktu widzenia firm dokładne określenie kręgu spraw jest dobrym rozwiązaniem, mogącym doprowadzić do większej przejrzystości i jednolitości w odniesieniu do realizacji pozwów zbiorowych, również w aspekcie transgranicznym.
- Należy tworzyć takie warunki funkcjonowania na rynku wewnętrznym, aby dochodzenie roszczeń w trybie pozwu zbiorowego stało się skuteczniejsze i miało pozytywny wpływ na poprawę konkurencyjności. Warto też wspomnieć, że rezolucja odwołuje się zarówno do obywateli, jak i przedsiębiorstw, czego nie przewiduje polski ustawodawca - mówią eksperci Pracodawców RP, którzy jednocześnie krytykują zakaz zewnętrznego finansowania pozwu. Rozwiązanie to ma wpływ na ograniczenie działalności przedsiębiorców.