W listopadzie 2020 r. mieszkańców Buska-Zdroju zbulwersowała wiadomość, że na terenie przeznaczonym w miejscowym planie pod budownictwo jednorodzinne i pensjonatowe deweloper ma postawić wielomieszkaniowe budynki z apartamentami na wynajem. Bloki i towarzysząca im infrastruktura techniczna miały nieodwracalnie zakłócić obecny charakter zabudowy miejscowości i przeznaczenie tego terenu, związane z działalnością uzdrowiskową. Powstały komitet społeczny twierdził natomiast, że podejmując uchwałę o lokalizacji inwestycji, Rada Miejska w Busku-Zdroju nie zanalizowała rzeczywistych potrzeb społecznych.
Przeprowadzenia takiej analizy wymaga tzw. specustawa mieszkaniowa, na podstawie której RM w Busku-Zdroju ustaliła lokalizację inwestycji, w skład której wchodziły dwa czteropiętrowe budynki wielomieszkaniowe z apartamentami na wynajem. Specustawa pozwala na inwestycje mieszkaniowe niezależnie od ustaleń miejscowego planu zagospodarowania, byle były zgodne ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.
W uchwale Rada stwierdziła, że zanalizowała stan zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych na terenie gminy oraz potrzeby i możliwości wynikające ze studium, które przewiduje rozwój gminy z nastawieniem na dalszy rozwój uzdrowiska.
W skardze na uchwałę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach właścicielka jednej z działek sąsiadujących z planowaną inwestycją zakwestionowała to twierdzenie. W jej opinii uchwałę podjęto bez uprzedniej analizy zapotrzebowania mieszkaniowego i bez wzięcia pod uwagę rzeczywistych potrzeb mieszkaniowych.
Odpowiadając na skargę, Rada przyznała, że potrzeby mieszkaniowe, szczególnie osób o przeciętnych i niskich dochodach, nie są w Busku zaspokojone. Wiele lokali jest przeludnionych i ma niski standard. Nie wyklucza to jednak potrzeby budowy w rozwijających się miejscowościach uzdrowiskowych mieszkań dla różnych grup społecznych. W tym lokali o wysokim standardzie, przeznaczonych na sprzedaż i na wynajem.