- Uczulamy, że w razie pojawienia się jakichkolwiek wątpliwości, warto od razu kontaktować się przede wszystkim z ubezpieczycielem i dopytać, np. jakie zdjęcia zrobić, jakie dokumenty wysłać. Jeśli po wysłaniu dokumentów, okaże się, że coś pominęliśmy, nie ma problemu, by dokumentację uzupełnić. Ubezpieczyciel też może sam się do nas o to zwrócić. Pracownicy zakładów pomagają w skompletowaniu dokumentacji i wspierają klientów na każdym etapie likwidacji szkody – mówi Jan Grzegorz Prądzyński.
Wiele zakładów wysyła już od soboty swoim klientom sms-y z podpowiedziami, jak zgłaszać szkodę. Wszyscy ubezpieczyciele majątkowi, którzy ubezpieczają domy i mieszkania, umieścili na swoich stronach i w kanałach social mediowych informacje dotyczące zgłaszania szkód.
Podpowiadają, że aby jak najszybciej uzyskać odszkodowanie i zminimalizować straty, należy zrobić zdjęcia – ogólne oraz szczegółowe uszkodzonych przedmiotów. W miarę możliwości, należy też zgromadzić uszkodzone mienie w widocznym miejscu, aby osoba dokonująca oględzin fotografii, mogła je łatwo ująć w spisie szkody. Kolejny krok to zgłoszenie szkody i postępowania według wskazówek ubezpieczyciela. Ubezpieczyciele radzą też zabezpieczenie mienia, tak by ograniczać wielkość szkód. - Jeśli w tym celu musisz dokonać drobnych napraw, zrób to i zbieraj wszystkie rachunki, przedstawisz je ubezpieczycielowi - podpowiadają.
Bezpłatna pomoc adwokacka dla powodzian
Na stan klęski żywiołowej zareagowała też Naczelna Rada Adwokacka. Adwokat Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej poinformował, że już od godzin porannych 15 września 2024 r. jest w stałym kontakcie z dziekanami izb adwokackich w Opolu - adw. Łukaszem Wójcikiem, w Bielsku-Białej - adw. Krzysztofem Stecem i w Wałbrzychu - adw. Jerzym Lachowiczem. Adwokatura na terenie objętym powodzią zorganizowała pomoc prawną pro bono dla poszkodowanych klęską żywiołową.
- Ważne jest, aby dotrzeć do poszkodowanych z rzetelną informacją prawną. Okręgowe Rady Adwokackie w Opolu i we Wrocławiu prowadzą listy adwokatów, którzy udzielają pomocy prawnej pro bono. Listy są dostępne w mediach społecznościowych oraz na stronach internetowych tych rad adwokackich – mówi Przemysław Rosati. - Ważne jest, aby poszkodowani zwracali uwagę, czy osoba, która oferuje pomoc prawną, nie jest tzw. kancelarią odszkodowawczą. Aby to sprawdzić, wystarczy poprosić o okazanie legitymacji adwokackiej lub wpisać nazwisko na stronie www.rejestradwokatow.pl. Jeżeli osoba ta widnieje w tym rejestrze to oznacza, że jest adwokatem i stanowi to gwarancję udzielenia profesjonalnej, rzetelnej i fachowej pomocy prawnej. To gwarantuje bezpieczeństwo prawne. Przestrzegam przed tzw. kancelariami odszkodowawczymi, które podczas takich zdarzeń jak powódź, wykorzystując trudną sytuację poszkodowanych, mogą docierać do nich przez swoich akwizytorów, oferując nieuczciwe umowy przewidujące wysokie wynagrodzenie za pomoc prawną. Na obecnym etapie adwokaci pomogą m. in. w wypełnieniu niezbędnych dokumentów, aby uzyskać odszkodowanie lub wsparcie ze strony państwa, a także doradzą w tej trudnej sytuacji – przekonuje szef Naczelnej Rady Adwokackiej.