Aktualizacja: 26.12.2019 16:03 Publikacja: 26.12.2019 16:03
Foto: AFP
Boeing miał wówczas ogromną swobodę działania i wykonywał samodzielnie wiele procedur związanych z certyfikacją samolotów. Po dwóch katastrofach w październiku 2018 i marcu 2019 okazało się jednak, że zaufania regulatora nadużył i to bardzo. Teraz FAA, która w kryzysie MAXa także straciła na wiarygodności, nie daje producentowi już szansy na takie postępowanie. I wcale nie jest wykluczone, że bardzo ostre traktowania Boeinga i niedopuszczanie MAXów do latania nie są dowodem, że podejście agencji do jeszcze do niedawna najsłynniejszej i najważniejszej firmy amerykańskiej nie jest dowodem takiej właśnie strategii.
Polskie Porty Lotnicze kuszą przewoźników i biura podróży 10 mln zł za marketingowe wsparcie latania z nierentow...
Nowa wersja programu dopłat do rowerów elektrycznych będzie uboższa od planowanej w ubiegłym roku. 50 mln zł ma...
Wierzę w to, że docelowo to PPL może stać się podmiotem zarządzającym nowym centralnym lotniskiem, albo przynajm...
Protest pracowników lotniska w Helsinkach spowoduje zakłócenia w rozkładzie Finnaira. To kolejne kłopoty fińskie...
Pracownicy francuskiej kolej SNCF będzie strajkować od 5 do 11 maja na apel SUD-Rail i CGT. Mimo wielu spotkań z...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas