Finnair. Nowe restrykcyjne ograniczenie bagażowe

Linie lotnicze korzystają z powrotu pasażerów i notują rekordowe wyniki finansowe. Zarabiają jednak nie tylko na samych biletach, ale i na rozmaitych dopłatach. Niektóre z nich, to kalka pomysłów przewoźników niskokosztowych.

Publikacja: 07.08.2023 12:35

Finnair ostrzega, że personel naziemny, ale również i pracownicy pokładu są szczególnie wyczuleni na

Finnair ostrzega, że personel naziemny, ale również i pracownicy pokładu są szczególnie wyczuleni na pasażerów z większymi i cięższymi bagażami.

Foto: shutterstock

Najróżniejsze wersje taryf „rozpakowanych” i „light” wprowadziły już wszystkie linie z Grupy Lufthansy. LOT ma ofertę z przelotem wyłącznie z bagażem podręcznym. Ale najbardziej zaskoczył swoich pasażerów fiński Finnair, bo ograniczył przywileje pasażerów klasy biznes.

Z połączeń Finnaira chętnie korzystają Polacy, latający do Azji i Australii. Fiński przewoźnik ma największą z linii europejskich siatkę chińską, a w rejsach do Australii konkuruje na polskim rynku tylko z Turkish Airlines. W Polsce przyszłego lata będzie już operował z czterech lotnisk - do Warszawy, Krakowa i Gdańska, dojdzie jeszcze Wrocław - właśnie ze względu na wzrost liczby pasażerów transferowych.

Pozostało 81% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Transport
Francuskie międzynarodowe lotnisko znów działa po ewakuacji
Transport
Atak wandali na francuską kolej. Tłumy pasażerów na peronach i objazdy
Transport
Pogarszają się prognozy dla przemysłu motoryzacyjnego w Polsce
Transport
Boeing winny i zapłaci za katastrofy B737 MAX. Rodziny ofiar chcą jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Transport
Air France-KLM zawiodły się na igrzyskach w Paryżu. Wyniki mocno w dół