W ciągu 2 lat pandemii 2020-21 linie lotnicze straciły kilkadziesiąt miliardów dolarów, a pierwsze oznaki poprawy pojawiły się w ubiegłym roku, zwłaszcza latem. Niedawne otwarcie Chin po odstąpieniu od polityki zero Covid zwiększy to odrodzenie. — Dynamika będzie trwać w tym roku, mimo przesadnej reakcji niektórych rządów na chińskie otwarcie — stwierdził Willie Walsh, dyrektor generalny IATA. Władze Chin wcześniej zapowiedziały, że wznowią od 6 lutego zagraniczne wycieczki grupowe chińskich obywateli, organizowane przez biura podróży i firmy online — pisze Reuter.
Czytaj więcej
Dojście sektora lotnictwa do zerowej netto emisji związków węgla w spalinach jest ogromnym wyzwaniem technicznym, przemysłowym i finansowym. Amerykańska firma doradcza Bain & Co szacuje, że pokrycie potrzeb w zakresie zrównoważonego paliwa będzie wymagać zainwestowania ponad 10 bln dolarów.
Z danych IATA wynika, że przewozy europejskich przewoźników skoczyły w 2021 r. o 132,2 proc. względem poprzedniego roku, a linii z Ameryki Płn. o 130,2 proc. Przedstawiciele branży i analitycy uważali od dawna, że dojście do poziomu sprzed pandemii będzie zależeć od tego, jak szybko odrodzi się podróżowanie z Chin i do tego kraju. — Najważniejsze, by rządy odrobiły lekcję, że ograniczenia w podróżach i zamykanie granic ma niewielki pozytywny wpływ na spowolnienie rozchodzenia się chorób zakaźnych na naszym wzajemnie połączonym świecie — dodał Walsh. Wiele krajów, np. Francja wprowadziło obowiązkowe testy na COVID-19 dla osób wylatujących z Chin. To wywołało protesty przewoźników.
Z obecnych rozkładów lotów wynika, że w dalszym ciągu będzie w tym roku znacznie mniej połączeń między Azją i Europą w porównaniu do 2019 r. — uważa dostawca danych, firma Cirius, ale pojawiają się nowe szlaki. Niektórzy przewoźnicy zapowiedzieli wznowienie lotów do Chin w najbliższych miesiącach, ale lotów jest mniej niż przed pandemią. AF-KLM zapowiedziała codzienne od lipca loty do Hongkongu, Szanghaju i Pekinu, British Airways zacznie od 23 kwietnia loty do Londynu i Szanghaju. Wzrost liczby połączeń z innych regionów bardziej wyrówna mniejszą liczbę lotów do i z Chin, zbliżając łączny ruch w powietrzu do poziomu z 2019 r. — uważają analitycy.
Czytaj więcej
Przedstawiciele kilkudziesięciu portów lotniczych z 15 krajów spotkało się w Warszawie podczas AIR 2022 – Airport Innovation Roundtable for Central Europe, by podyskutować na temat przyszłości rynku lotniczego.
Sprawa wysokościomierzy i łączności 5G
Willie Walsh w piśmie dla amerykańskiego urzędu lotnictwa i ministra transportu, Pete Buttigiega poinformował, że „wielu operatorów lotniczych nie zdąży dotrzymać proponowanego przez władze USA terminu lipca 2023, a w niektórych przypadkach marca 2023 wymiany w samolotach wysokościomierzy z powodu problemów w łańcuchu dostaw, zwłoki w procedurze certyfikacji i wyzwań logistycznych, których nie da się uniknąć”. Pismo szefa organizacji zrzeszającej ponad 100 linii lotniczych datowane 2 lutego trafiło też do prezesów Airbusa, Boeinga i innych producentów.
„Istotne jest uznanie i zaakceptowanie tego faktu i zbiorowe działanie, aby teraz zmienić nasze podejście do tej kwestii, zanim wielu przewoźników nie będzie w stanie nadal obsługiwać amerykańskiego rynku w szczytowym okresie letnich podróży” — dodał Walsh w tym piśmie.
Amerykański urząd lotnictwa FAA zaproponował w styczniu wymóg posiadania do początku 2024 r. przez samoloty pasażerskie i cargo w USA radiowych wysokościomierzy funkcjonujących przy paśmie łączności 5G albo zatwierdzonych filtrów. Obawy, że łączność 5G może ingerować w pracę wysokościomierzy, podających istotne dane o wysokości samolotu przy lądowaniu w złej pogodzie doprowadziły w 2022 r. do zakłóceń w operacjach niektórych przewoźników na amerykańskich lotniskach.
Czytaj więcej
Europejskie lotniska zmuszają przewoźników do ograniczenia liczby połączeń. Przewoźnicy sprawdzają więc konsumentów: ile są w stanie zapłacić za lot. Ceny są astronomiczne, a linie mają wielkie żniwa.
Operatorzy łączności Verizon i AT&T zgodzili się dobrowolnie w lipcu odroczyć wprowadzenie pasma C-Band 5G do 1 lipca 2023, aby przewoźnicy mieli czas na wymianę wysokościomierzy, na nie będące narażone na interferencję fal łączności. Proponowana przez FAA dyrektywa żeglowności jest podobna do ogłoszonej w grudniu 2021, która zakazywała lotów pasażerskich i cargo blisko stacji bazowych tego pasma bez specjalnej zgody FAA. Dyrektywa z grudnia 2021 wynikała z dobrowolnej zgody.
FAA i obaj operatorzy łączności negocjują teraz nowe porozumienie, które przedłuży dobrowolne ograniczenia poza termin 1 lipca. Urząd lotnictwa proponuje ponadto warunek zmiany przez przewoźników podręczników lotów, z zakazem lądowania przy złej widoczności po 30 czerwca, chyba, że w samolocie zostaną dokonane zmiany techniczne. Niektóre linie zakwestionowały wycenę kosztów przez FAA. Urząd oszacował w styczniu, że wymiana wysokościomierzy będzie kosztować sektor 26 mln dolarów i będzie dotyczyć 7993 samolotów, a prawie 7 tys. z nich ma już nowy sprzęt lub jest w trakcie jego wymiany.
Airlines for America, organizacja przewoźników American, Delta, United i innych stwierdziła w styczniu, że „pracują oni pośpiesznie nad zapewnieniem, że ich w floty mają odpowiednie radiowe wysokościomierze, ale łańcuchy dostaw nie nadążają nadal za obecnym popytem. Każdy rządowy termin musi uwzględnić ten realny fakt”.