Według Financial Times (FT), kilka tysięcy rosyjskich i białoruskich przewoźników cargo utknęło na granicy Polski, Litwy i Łotwy próbując opuścić Unię Europejską (UE) przed wejściem w życie sankcji uniemożliwiających im wjazd do UE. Sankcje weszły w życie dzisiaj, 16 kwietnia.
FT pisze, że ciężarówki oczekują na wyjazd z UE od 3 do 10 dni. Kolejka wyjazdowa we wschodniej Polsce przekroczyła wczoraj 40 km, poinformowały źródła z branży logistycznej. Kolejka na przejściu granicznym Koroszczynie na granicy z Białorusią sięga 80 km.
Czytaj więcej
Ministerstwo Infrastruktury apeluje do przewoźników o pilny powrót z Białorusi i Rosji.
Według Krajowej Administracji Skarbowej oczekiwanie na przejściu granicznym Koroszczyn w piątek wyniosło do 33 godzin, a na przejściu granicznym północne Bobrowniki 56 godzin. W sobotę w Koroszczynie kolejka liczyła 30 godzin, w Bobrownikach również.
Aleksander Kuwszynow dyrektor wykonawczy firmy Gurtam (dostarcza oprogramowania do śledzenia floty GPS) twierdzi, że w UE jest około 10 tysięcy rosyjskich i białoruskich ciężarówek.