Polski przewoźnik domaga się odszkodowania w wysokości 252 mln dolarów, jakie stracił, kiedy był zmuszony uziemić Boeingi 737 MAX z powodu wad projektowych. Rzecznik LOT, Krzysztof Moczulski podkreśla, że pozew poprzedziły wielomiesięczne negocjacje ugodowe, które nie doprowadziły do satysfakcjonujących obie strony rozwiązań.
LOT jest w tej sprawie reprezentowany przez amerykańską kancelarię Anthony U. Battista, Diana Gurfel Shapiro, Evan Kwarta, Mary Dow and Mirin Park of Condon & Forsyth LLP, a postępowanie toczy się przed sądem w Seattle w stanie Waszyngton. Boeing wnioskował o oddalenie pozwu utrzymując, że LOT nie ma prawa do odszkodowania, ponieważ jego MAX-y są w leasingu i polski przewoźnik nie jest ich właścicielem.