Rośnie zwłaszcza liczba podróży lotniczych, które dzięki wprowadzeniu tanich linii stają się dla przedsiębiorców coraz bardziej korzystną alternatywą wobec kolei czy jazdy samochodem. Według serwisu eSKY.pl na najbardziej popularnej wśród przedstawicieli biznesu trasie – pomiędzy Warszawą a Gdańskiem – liczba służbowych przelotów wzrosła w ubiegłym roku o 20 proc. Natomiast pomiędzy Warszawą a Katowicami podskoczyła aż o 63 proc.
Dużym powodzeniem cieszyła się także trasa Warszawa–Kraków, mimo dość korzystnego połączenia kolejowego pomiędzy tymi miastami. W sumie wszystkich podróży służbowych po Polsce, jakie w ubiegłym roku odbywano samolotami, było o 7 proc. więcej niż rok wcześniej.
– To wzrost gospodarczy przekłada się na większą liczbę podróży służbowych. Stąd wyższa frekwencja przedsiębiorców w samolotach czy w hotelach – mówi Janusz Mitulski, partner w międzynarodowej firmie doradczej Horwath HTL.
Służbowo jest drożej
Rosnącej liczbie przelotów towarzyszyły wyższe ceny. Przykładowo, przelot na trasie Warszawa–Gdańsk średnio zdrożał z 652 zł w roku 2013 do 677 zł w roku 2014. Na trasie do Katowic bilety podrożały o 73 zł.
Z kolei na niektórych kierunkach ceny spadły, a mimo to frekwencja nie rosła, a wręcz malała. Tak było w przypadku lotów ze stolicy do Wrocławia: to drugie pod względem popularności połączenie straciło w ubiegłym roku 17 proc. klientów biznesowych, przy spadku średniej ceny z 884 zł do 878 zł.