Dokument podpisany przez jej zarządców wyznaczonych przez rząd informuje, że oferty od indywidualnych firm albo konsorcjów należy złożyć do 5 czerwca; mogą dotyczyć kupna całej linii, jej restrukturyzacji, zakupu części aktywów albo jej umów.
Alitalia została objęta w kwietniu zarządem komisarycznym i ochroną przed wierzycielami drugi raz w ciągu niecałej dekady, po odrzuceniu przez załogę planu ratunkowego przedstawionego przed dyrekcję.
Rząd wykluczył ponowną nacjonalizację linii, kiedyś symbolu powojennego boomu gospodarczego, która od dawna zmaga się na krajowym rynku z tanimi konkurentami i szybkimi pociągami. Przewoźnik nie zainwestował dostatecznie w rozwijanie połączeń dalekiego zasięgu o wyższej marży, aby poprawić swą sytuację.
Rząd mianował 3 administratorów, którzy mają ocenić, czy linia nadaje się do restrukturyzacji czy do likwidacji, dostali 6 miesięcy na przedstawienie planu. Linia otrzymała ponadto krótkoterminową pożyczkę pomostową 600 mln euro na przetrwanie tej procedury.
Według stanu na 28 lutego, jej zadłużenie wynosiło ok. 3 mld euro, zobowiązania 2,3 mld, a aktywa miały wartość 921 mln. Administratorzy zbadają do lata bilans przewoźnika, obiecali opracować nowy plan przemysłowy do lipca. Już stwierdzili, że trzeba obniżyć koszty powyżej rynkowych leasingu, paliwa i serwisu, aby przyciągnąć kandydatów do kupna.