Brazylia skarży się do WTO na Bombardiera

Brazylia wystąpiła do WTO o powołanie specjalnej grupy rozjemczej (panelu), która odniesie się do jej skargi na Kanadę za wypaczanie konkurencji subwencjami do produkcji samolotów CSeries Bombardiera.

Aktualizacja: 19.08.2017 13:49 Publikacja: 19.08.2017 12:21

Brazylia skarży się do WTO na Bombardiera

Foto: Bloomberg

Bazylia uważa, że samoloty te otrzymały łącznie ok. 3 mld dolarów (2,55 mld euro) subwencji od władz federalnych, prowincji i lokalnych — poinformował MSZ. Kanadyjskie samoloty konkurują bezpośrednio z E195 produkowanymi przez Embraera.

- W opinii brazylijskiego rządu duże subwencje przyznane przez Kanadę Bombardierowi wyrządziły poważne szkody brazylijskiemu przemysłowi lotniczemu, bo kilka programów korzystało z subwencji zakazanych przez przepisy WTO — głosi komunika MSZ.

Brazylia dodała, że konsultacje z Kanadą nie doprowadziły do rozwiązania sporu, więc oczekuje, że jej wniosek o powołanie takiego panelu zostanie rozpatrzony na posiedzeniu organu rozjemczego WTO 29 września. Brazylia zarzuciła Kanadzie w skardze w lutym wypaczanie światowego przemysłu lotniczego subwencjami dla Bombardiera.

Konflikt między obu producentami samolotów regionalnych trwa od kilkudziesięciu lat, nawiązuje argumentami do jednej z największych wojen handlowych na świecie między Airbusem i Boeingiem również o subwencje.

Prowincja Quebec, w której znajduje się Bombardier zasiliła w 2016 r. program CSeries sumą miliarda dolarów, a największy w prowincji fundusz emerytalny zainwestował 1,5 mld w dział taboru szynowego. W 2016 r. Kanadyjczycy otrzymali od Delta Air Lines zamówienie na 75 samolotów CSeries o wartości 5,6 mld w cenach katalogowych, pokonując konkurencyjne E-Jety Embraera cenami niższymi od kosztów produkcji — twierdzi rząd w Brasilii.

Boeing, który liczył na kontrakt od Delty również poskarżył się administracji USA na nieuczciwe praktyki Bombardiera, co może doprowadzić do obłożenia jego samolotów karnym cłem. Administracja bada zasadność takich ceł.

Problem Bombardiera w Szwecji

Szwedzka prokuratura zapowiedziała postawienie w stan oskarżenia pracownika Bombardiera podejrzewanego, że wraz z kilkoma innymi pracownikami przekazał łapówkę przedstawicielowi władz Azerbejdżanu, by zapewnić firmie kontrakt za 340 mln dolarów. Porkuratura podała w marcu o aresztowaniu 37-letniego Rosjanina, który z kilkoma innymi pracownikami wszedł w zmowę z Azerami w 2013 r. przy umowie o zakupie sprzętu dla kolei.

Aresztowany nie przyznaje się do winy, Barbara Grimm, szefowa działu informacji z Bombardiera wyjaśniła, że firma traktuje bardzo poważnie zarzuty, wspiera śledztwo dotyczące tego zakupu, ale nie chciała wypowiadać się o procedurze prawnej.

Transport
Pilot wywołał pożar w samolocie British Airways, bo pomylił lewą rękę z prawą
Transport
Wojna lotnicza? Bruksela grozi cłami Boeingowi
Transport
Uber ma kłopoty. Wyniki rozczarowały, najniższy wzrost od czasów pandemii
Transport
Donald Trump nie da pieniędzy na szybką kolej w Kalifornii
Transport
Konflikt Indii z Pakistanem. Mnóstwo lotów odwołanych bądź wydłużonych
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem