Druga porażka Nadala w ATP Finals

Rafael Nadal przegrał 3:6, 4:6 z Feliksem Auger-Aliassime’em drugi mecz w Turynie i niemal na pewno w czwartek będzie żegnał się z turniejem mistrzów.

Publikacja: 15.11.2022 16:33

Druga porażka Nadala w ATP Finals

Foto: AFP

Przed meczem najwięcej mówiono o tym, że dawny trener Nadala – wujek Toni, jest teraz w sztabie szkoleniowym Kanadyjczyka i jego spora wiedza może wpłynąć na wynik spotkania. Wujek deklarował neutralność, siedział skromnie w loży Auger-Aliassime’a i raczej się nie odzywał. 

Jeśli podał wcześniej sposób na bratanka, to przepis był skuteczny, choć na niebieskim korcie w hali Pala Alpitour widać było przede wszystkim słabszą formę Rafaela, niż wybitne umiejętności jego rywala. Nadal może zaczął mecz z większą energią, niż dwa dni wcześniej z Taylorem Fritzem, lecz tego ożywienia starczyło mu na niecały set. Jedno przełamanie serwisu i przegrał 3:6.

Czytaj więcej

Djoković ruszył po szósty tytuł w ATP Finals

W drugim secie Felix Auger-Aliassime zdobył przewagę przełamania już w trzecim gemie, bardzo skutecznie walczył w decydujących wymianach i mimo chwil zagrożenia, doprowadził mecz do pomyślnego końca. Wygrał ze sławnym Hiszpanem pierwszy raz, lecz dwa poprzednie spotkania stoczył na kortach ziemnych, więc szanse miał znacznie mniejsze, niż w hali.

Wieczorem, nie przed 21., drugi mecz Grupy Zielonej zagrają Casper Ruud i Taylor Fritz. Jeśli Norweg wygra, będzie już półfinalistą Masters, a Amerykanin i Kanadyjczyk zagrają w czwartek bezpośrednio o awans, Nadal na pewno odpadnie. Jedynie zwycięstwo Fritza w dwóch setach oznaczałoby jeszcze cień szansy dla Hiszpana, który jednak wyglądał na zmęczonego tenisem, walką i wiekiem. Nie wyglądał na kogoś, kto może skutecznie walczyć o tytuł w Masters i numer 1 na świecie na dokładkę. 

ATP Finals 2022

Singliści – Grupa Zielona: F. Auger-Aliassime (Kanada, 5) – R. Nadal (Hiszpania, 1) 6:3, 6:4. Tabela: 1. Fritz 1-0 2:0; 2. Ruud 1-0 2:0; 3. Auger-Aliassime 1-1 2:2; 4. Nadal 0-2 0:4.

Debliści – Grupa Czerwona: M. Arevalo (Argentyna)/J.-J. Rojer (Holandia, 3) – M. Granollers (Hiszpania)/H. Zeballos (Argentyna, 7) 6:1, 6:7 (3-7), 10-7. Tabela: 1. Glasspool/Heliovaara 1-0 2:0; 2. Ram/Salisbury 1-0 2:1; 3. Arevalo/Rojer 1-1 2:3; 4. Granollers/Zeballos 0-2 2:4.

Przed meczem najwięcej mówiono o tym, że dawny trener Nadala – wujek Toni, jest teraz w sztabie szkoleniowym Kanadyjczyka i jego spora wiedza może wpłynąć na wynik spotkania. Wujek deklarował neutralność, siedział skromnie w loży Auger-Aliassime’a i raczej się nie odzywał. 

Jeśli podał wcześniej sposób na bratanka, to przepis był skuteczny, choć na niebieskim korcie w hali Pala Alpitour widać było przede wszystkim słabszą formę Rafaela, niż wybitne umiejętności jego rywala. Nadal może zaczął mecz z większą energią, niż dwa dni wcześniej z Taylorem Fritzem, lecz tego ożywienia starczyło mu na niecały set. Jedno przełamanie serwisu i przegrał 3:6.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Iga Świątek zaczęła turniej w Rzymie. Magdalena Fręch powalczyła z Coco Gauff
Tenis
To będzie Rafael Nadal. Hubert Hurkacz zagra z legendą
Tenis
Wiadomo kiedy i z kim zagra Iga Świątek. Polski czwartek w Rzymie
Tenis
Iga Świątek powalczy w Rzymie. Z Aryną Sabalenką spotka się dopiero w finale?
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Tenis
Dobre losowanie Igi Świątek w Rzymie. A Hubert Hurkacz? Może zagrać z legendą