Zgodnie z zapowiedziami ma to być pierwsza polska produkcja w całości poświęcona rodzimym celebrytom. Od kilku lat na antenie TVN Style gości „Magiel towarzyski”, w którym Karolina Korwin-Piotrowska oraz Tomasz Kin komentują medialne wypowiedzi gwiazd, oceniają ich wizerunek prezentowany przez prasę kolorową i tabloidy.
Prowadząca „Socjetę” Anna Nowak-Ibisz sprawdzi, jak przedstawiciele polskiego show-biznesu radzą sobie na czerwonych dywanach. Z kamerą zaglądać będzie na gale, koncerty, przyjęcia i bankiety. Nie ominie takich wydarzeń, jak gala 20-lecia Radia RMF FM czy uroczystość rozdania Telekamer.
– Socjeta to według wiarygodnych słowników grupa ludzi zajmujących uprzywilejowane miejsce w społeczeństwie – tłumaczy Anna Nowak-Ibisz. – Będziemy co tydzień, jak w kolorowym magazynie, opowiadać o ich świecie, dziwactwach, zwyczajach. Będziemy ich podglądać i oceniać.
Każdy odcinek podzielony zostanie na trzy części. W pierwszej zatytułowanej „Komu lepiej wyszło” prowadząca postara się udowodnić, że polskie gwiazdy często kopiują pomysły innych. Pokaże, że elementy garderoby Dody są zaskakująco podobne do tych, które nosi Beyonce, a kreacje Paulli wyglądają jak pożyczone z szafy Rihanny. Część „Metamorfozy” poświęcona będzie gwiazdom, które w spektakularny sposób zmieniały swój wizerunek. Zobaczymy m.in. ewolucję Joanny Brodzik od lekko zwariowanej, czupurnej dziewczyny z „Kasi i Tomka” po dojrzałą mamę z „Domu nad rozlewiskiem”. Będzie okazja przypomnieć sobie fryzury i ciuchy, które nosiła w poszczególnych produkcjach, a także sprawdzić, czy lansowany przez nią styl przetrwał próbę czasu. Bohaterką „Metamorfoz” stanie się także Alicja Bachleda-Curuś, która z niewinnej Zosi w „Panu Tadeuszu” przeistoczyła się w seksowną syrenę z „Ondine”.
Ostatnia (i chyba najciekawsza dla pań) odsłona programu zatytułowana będzie „Gwiazdy to noszą”. Anna Nowak-Ibisz odpyta celebrytów, jakie marki najchętniej wybierają i kto jest odpowiedzialny za ich garderobę. Spróbuje się też dowiedzieć, czy perfekcyjnie wystylizowane artystki wiedzą, co mają na sobie...